Bambi nie zwalnia tempa i ma naprawdę ambitne plany na przyszłość. W wywiadzie dla Radia ESKA zdradziła, że marzy o koncercie na PGE Narodowym i wierzy, że spełni to marzenie w ciągu najbliższych trzech lat.
Wydaje mi się, że będzie za mną PGE Narodowy. Na pewno będzie też kolejna płyta, jakiś super zagraniczny feat i że za trzy lata spotkasz mnie ogromnie szczęśliwą
– powiedziała raperka.
Choć jeszcze niedawno była nową twarzą na scenie, dziś jest jedną z najpopularniejszych młodych raperek w Polsce. Jako pierwsza polska artystka hip-hopowa przekroczyła trzy miliony słuchaczy na Spotify. Jej ostatnia płyta Trap or die odbiła się szerokim echem, a współpraca z takimi raperami jak Young Igi, Tede czy Oki tylko umocniła jej pozycję w branży.
PGE Narodowy to jedno z najważniejszych koncertowych miejsc w Polsce, na którym występowali tacy artyści jak Dawid Podsiadło, Taco Hemingway czy Sanah. Czy Bambi do nich dołączy? Patrząc na jej błyskawiczną karierę i ogromne grono fanów, wydaje się, że to tylko kwestia czasu.
Komentarze (0)