Minął niespełna miesiąc od otwarcia Fabryki Wody w Szczecinie, a aquapark za kilkaset milionów złotych, który miał stać się wizytówką miasta i przyciągać turystów z całej Polski, spotkał się z mieszanymi opiniami. Pomimo wysokich oczekiwań, rzeczywistość okazuje się mniej imponująca niż zakładano.
Fabryka Wody, zamiast stać się magnesem dla turystów, zmaga się z problemami, które budzą niepokój wśród mieszkańców i lokalnych polityków. W związku z tym szczecińscy radni postanowili dokładniej przyjrzeć się funkcjonowaniu obiektu. Radni Wojciech Dorżynkiewicz oraz Zuzanna Jeleniewska złożyli interpelację do prezydenta miasta Piotra Krzystka, w której zapytali m.in. o frekwencję oraz wpływy do budżetu miasta z działalności aquaparku.
Na ich pytania odpowiedział sekretarz miasta Szczecin, Ryszard Sroka. Przedstawił on dane dotyczące liczby odwiedzających oraz finansów Fabryki Wody. Z informacji wynika, że od 1 czerwca aquapark odwiedziło ponad 22 000 gości, co daje średnio 1230 osób dziennie. Mimo że liczby te mogą sugerować pewne zainteresowanie, nie spełniają one oczekiwań, jakie wiązano z tak dużą inwestycją. Sekretarz miasta zaznaczył, że wpływy z biletów wyniosły 1,281 miliona złotych brutto. Jednakże, aby przyciągnąć więcej odwiedzających, negocjowane są warunki wprowadzenia kart typu Multisport, co mogłoby zwiększyć frekwencję. Pomimo tych starań, Fabryka Wody nadal musi zmagać się z wyzwaniami, aby zrealizować swój potencjał jako kluczowej atrakcji turystycznej Szczecina.
Według danych przedstawionych przez Urząd Miasta, od 1 czerwca Fabrykę Wody odwiedziło ponad 22 000 gości, co daje średnio 1230 osób dziennie. Największe obłożenie odnotowano w weekendy, co jest naturalne dla tego typu obiektów. Łączne wpływy z biletów wyniosły 1,281 miliona złotych brutto, co może wydawać się imponującą kwotą, jednak w kontekście oczekiwań i kosztów inwestycji może budzić pewne wątpliwości. Sekretarz miasta zwrócił również uwagę, że negocjacje w sprawie wprowadzenia kart typu Multisport do oferty Fabryki Wody są w toku, co może przyczynić się do wzrostu liczby odwiedzających.
Klienci mają mieszane odczucia
Średnia dzienna frekwencja wynosząca 1230 osób może niepokoić, szczególnie w porównaniu z innymi aquaparkami w Polsce. Dla przykładu, w pierwszy dzień sierpnia 2023 roku aquapark w Koszalinie odwiedziło 3200 osób. Prezes Zarządu Obiektów Sportowych w Koszalinie, Monika Tkaczyk, wyraziła zadowolenie z rosnącej frekwencji, co kontrastuje z obecną sytuacją w Szczecinie. Mimo to, Ryszard Sroka zapewnia, że Fabryka Wody monitoruje sytuację i dostosowuje się do uwag klientów. Planowane są m.in. zmiany w funkcjonowaniu parkingu oraz zakup większej liczby wieszaków na ręczniki. Zwiększono również temperaturę wody w niektórych basenach zgodnie z sugestiami odwiedzających.
Jednak nie wszystko przebiega gładko. 26 czerwca radny PiS, Marek Duklanowski, złożył zapytanie w sprawie negatywnych recenzji Fabryki Wody na Google, gdzie obiekt posiada średnią ocenę 3,7 gwiazdek. Dla porównania, warszawskie Suntago ma ocenę 4,5 gwiazdek. Wśród negatywnych opinii pojawiają się skargi na zimną wodę w basenach oraz klaustrofobiczne wnętrze obiektu. Klienci narzekają również na brak wieszaków, co prowadzi do nieestetycznego układania ręczników na murkach, oraz na brak efektu „wow”, którego oczekiwali po odwiedzeniu nowoczesnego aquaparku.
Nadzieja umiera ostatnia
Pomimo tych problemów, Fabryka Wody stara się na bieżąco poprawiać swoje usługi i dostosowywać do potrzeb klientów. Jak zaznacza sekretarz miasta, koszty utrzymania obiektu będą znane dopiero po upłynięciu pełnego okresu rozliczeniowego, co pozwoli na dokładniejszą ocenę rentowności i potencjału aquaparku. Jednocześnie miasto pracuje nad poprawą infrastruktury i usług, mając na uwadze komfort i bezpieczeństwo odwiedzających.
Niewątpliwie Fabryka Wody w Szczecinie ma potencjał, aby stać się ważnym punktem na mapie atrakcji turystycznych miasta. Jednakże, aby spełnić oczekiwania zarówno mieszkańców, jak i turystów, konieczne będą dalsze inwestycje i poprawki. Wprowadzanie udogodnień, zwiększenie liczby atrakcji oraz lepsze zarządzanie obiektem mogą przyczynić się do wzrostu zainteresowania i poprawy opinii wśród odwiedzających. Szczecin musi stawić czoła tym wyzwaniom, aby Fabryka Wody mogła w pełni zasłużyć na miano nowej wizytówki miasta.
Komentarze (0)