Po miesiącach spekulacji i zakulisowych rozmów, stadion im. Edwarda Jancarza w Gorzowie oficjalnie zyskał sponsora tytularnego. To historyczny moment, ponieważ po raz pierwszy w dziejach obiektu zarządzanego przez miejski OSiR, jego nazwa zostanie wzbogacona o komercyjny człon.
Nowy szyld już zawisł nad bramą główną stadionu przy ul. Śląskiej, jednak jego treść pozostaje zasłonięta aż do oficjalnej prezentacji, która nastąpi w piątek 18 kwietnia.
Pomysł sprzedaży praw do nazwy stadionu pojawił się w grudniu 2024 roku jako część planu ratunkowego dla klubu Stal Gorzów. Wówczas ogłoszono, że bank GBS Gorzów jest gotów zapłacić 1,5 miliona złotych za tytularne prawo do obiektu. Kluczowym warunkiem realizacji tej umowy był zakup akcji klubu przez miasto. Radni Gorzowa przystali na ten plan jeszcze w grudniu, lecz na konkretne działania przyszło czekać aż do wiosny.
W lutym nowy zarząd Stali Gorzów S.A. zasilony został przez przedstawiciela GBS, Krzysztofa Haubę. Choć wówczas nie brakowało sceptycyzmu, prezes Dariusz Wróbel zapewniał, że rozmowy trwają i wszystko zmierza w dobrym kierunku. Przełom nastąpił dopiero pod koniec marca, gdy miasto ostatecznie przelało 2,5 mln zł i formalnie przejęło akcje klubu, otwierając drogę do sfinalizowania umowy sponsorskiej.
16 kwietnia rozpoczęto demontaż starego szyldu stadionu, a dzień później zawisła nowa tablica, która wciąż pozostaje owiana tajemnicą. Ostateczne ogłoszenie ma nastąpić 18 kwietnia o godzinie 9:30 podczas konferencji prasowej z udziałem prezydenta Jacka Wójcickiego. Wszystko wskazuje na to, że oficjalna nazwa będzie brzmiała: Stadion GBS Gorzów im. Edwarda Jancarza. Dla wielu kibiców to symbol nowego rozdziału – łączącego historię z nowoczesnością i ratunkiem dla finansów ulubionego klubu.
Komentarze (0)