W najnowszym wydaniu programu "19.30", który zastąpił skompromitowane "Wiadomości", Leszek Miller zaskoczył widzów nietypową stylizacją, prezentując się w inspirowanym góralskimi wzorami swetrze. To wyjątkowe odejście od zazwyczaj stonowanych garniturów polityka wzbudziło duże zainteresowanie internautów. Jak się okazuje, sweter kosztuje krocie i nie jest produkowany w Polsce.
W czwartek, 21 grudnia, premierę miało nowe wydanie „Wiadomości”, które zmieniły nazwę na „19:30”. Program poruszał aktualne tematy, takie jak prace Sejmu nad budżetem na 2024 rok, Krajowy Plan Odbudowy czy sytuacja związana z konfliktem Izraela z Hamasem.
Uwagę mocno skupiła stylizacja Leszka Millera, który nie tylko komentował sprawę pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy, ale także pojawił się w norweskim wełnianym swetrze we wzory ze srebrnymi zapinkami. Zazwyczaj elegancko ubrany polityk postanowił tym razem postawić na bardziej swobodny wizerunek. Co jednak zaskoczyło, to cena samego swetra – marka Dale of Norway oferuje podobne modele za ponad 1000 zł. Na Amazonie, sweter podobny do noszonego przez Millera jest dostępny w przedziale cenowym od 1100 do 1400 zł.

Nowa wersja programu wywołała wiele reakcji wśród widzów, zarówno ze względu na merytorykę, jak i pewne niedociągnięcia. Michał Marszał, znany internetowy satyryk, skomentował brak polskich czcionek w programie, wyśmiewając się z błędnego przedstawienia litery „ł” w imieniu posła Sławomira Mentzena.

Komentarze (0)