Wprowadzenie stref czystego transportu w polskich miastach budzi kontrowersje i pytania dotyczące równości dostępu do przestrzeni miejskiej. Czy nowe regulacje faworyzują zamożniejszych obywateli kosztem tych o niższych dochodach?
Pytanie to nurtuje wielu obserwatorów, zwłaszcza gdy przyjrzymy się nowym przepisom i ich wpływowi na pojazdy w Polsce.
Wprowadzenie stref czystego transportu ma w teorii na celu poprawę jakości powietrza w centrach miast poprzez ograniczenie emisji spalin. Jednak, czy te strefy rzeczywiście będą promować zdrowy styl życia i przysłużą się wszystkim warstwom społecznym?
Przypadek? Nie sądzę
Przyjrzyjmy się paradoksalnej sytuacji związaną z regulacjami dotyczącymi stref czystego transportu, korzystając z przykładu dwóch samochodów – Volkswagena Lupo z 1999 roku i nowego BMW X7 M60i.
Volkswagen Lupo wyprodukowany w 1999 roku z silnikiem 1.2 TDI emituje zaledwie 84g CO2 na kilometr i zużywa jedynie 3 litry diesla na 100 km – spełniając normę emisji spalin euro 4 wprowadzoną de facto w 2005 roku. Mimo tego, Lupo nie będzie mogło wjechać do strefy czystego transportu już po 2026 roku.
Z drugiej strony, BMW X7 M60i, luksusowy i potężny SUV z podwójnie doładowanym silnikiem o pojemności 4.4 litra, emituje aż 274g CO2 na kilometr, to ponad 3 razy więcej niż Volkswagen Lupo. Pomimo tej wysokiej emisji, BMW X7 może swobodnie korzystać ze stref czystego transportu nawet po 2032 roku.
Ludzie pytają dlaczego nie chcę, żeby w wielu miastach Polski pojawiła się #StrefaCzystegoTransportu
— Radek Pogoda (@RadoPogoda) November 28, 2023
Załączone zdjęcie odpowiada na to pytanie.
Tu nie chodzi o żadną ekologię czy czyste powietrze. Te hasełka sa tylko listkiem figowym dla grubego skoku na naszą wolność, majątek i… pic.twitter.com/4L4FLVzqo5
Czy Strefy Czystego Transportu to przywilej dla bogatych?
Patrząc na powyższy przykład, można dojść do wniosku, że przepisy stref czystego transportu wydają się nieproporcjonalne i mogą prowadzić do nierówności społecznych. Ograniczenia te zdają się faworyzować droższe, ale mniej ekologiczne pojazdy, pozostawiając starsze, bardziej ekologiczne samochody poza strefami czystego transportu.
Zauważmy, że strefy czystego transportu są planowane w 2024 roku w miastach, takich jak Kraków i Warszawa, później dołączyć mają inne miasta jak m.in. Wrocław, Katowice itd. Już teraz władze Krakowa apelują do mieszkańców, aby unikali zakupu samochodów starszych niż rocznik 2009, oraz spełniających normy spalin euro 4 lub niższe.
Izolacja grup społecznych
Podnoszą się także pytania dotyczące zgodności tych przepisów z konstytucyjną swobodą przemieszczania się. Czy zakazy wjazdu dla starszych pojazdów nie stanowią naruszenia tej swobody?
Zastanawiając się nad wprowadzeniem stref czystego transportu, warto rozważyć, jakie będą skutki dla osób, których pojazdy nie spełniają nowych wymogów. Czy ograniczenie dostępu do centrów miast nie przyczyni się do izolacji pewnych grup społecznych? Czy ludzie będą musieli zostawiać samochód kilka kilometrów od miejsca zamieszkania? Mocodawcy wychodzą chyba z założenia, że ludzie po prostu przesiądą się na rower, tramwaj lub autobus.
Debata będzie trwać
Debata wokół wprowadzania stref czystego transportu w Polsce będzie się toczyć, a kluczowym wyzwaniem będzie znalezienie równowagi między poprawą jakości powietrza a równym dostępem do przestrzeni miejskiej. Ważne jest, aby przepisy te nie skupiały się wyłącznie na jednym aspekcie ekologii, ale również brały pod uwagę społeczne konsekwencje i starały się minimalizować nierówności społeczne wynikające z ograniczeń transportowych.
@jacekmakowski0 strefa czystego transportu w Warszawie i w Krakowie oraz w kolejnych miastach będzie utrudniała życie posiadaczom starszych pojazdów. #dc #news #jacekmakowski #kierowca #pojazd ♬ dźwięk oryginalny – Jacek Makowski
Jebane komuchy chcą zabrać moją wolność
Jak zostało to ładnie napisane w artykule, jest to uwolnienie ulic dla jaśnie Państwa bogoli.
Dodam jeszcze, że jest to kara dla plebsu za to, że kiedyś firmy, nie myśląc o żadnych akcjach pseudo klimatycznych, produkowały dobre, trwałe i porządne auta. Dzisiaj gro ludzi nie chce kupować badziewia trzepanego z plastiku i z silnikami padającymi niejednokrotnie po 100 tys. kilometrów. Pomijając kwestię cen i zarobków w Polsce, sam jeżdżę Passatem 1,8 PB + LPG z 99r. Nie ma nawet grama rdzy. Śmiga idealnie. Cały czas utrzymywany w dobrym i bezpiecznym stanie technicznym. I nie chcę żadnego złomu, naćkanego chińską elektroniką, zavzynającego rdzewieć po ttzech latach. Ale bandyci, bogole i mafia rządząca mi go i tak ukradną… żeby im plebs dróg nie zawalał. Mieszkam w mafijnym mieście Łódź. Rządzi tu mafia z pewną panią (celowo z małej) na czele. Stale zakorkowanym i rozkopanym. Zakorkowanym nie dlatego, że aut jest za dużo ale dlatego, że stale zmniejszana jest celowo liczba mijsc parkingowych, zwężane ulice na styk a pieniądze, które mogłyby poprawić sytuację, znikają nie wiadomo gdzie. Ale widzę, że Łodzianie zasługują na każde sku@&%#$&stwo, jakie ta mafia im zrobi… zero reakcji.
taaa, jeździsz takim szrotem bo cię nie stać na inny, jak kogoś nie stać na w miarę eko auto to nie powinien mieć go wcale, potem każdy musi wąchać wątpliwej jakosci spaliny starych aut… powinni zacząć badać spaliny na stacjach diagnostycznych, brak dpf czy silnik spalający olej i do widzenia, serio nie każdy musi mieć auto..
Miasta są przepełnione i zasmrodzone, samochody obecnie odpowiadają za 70% emisji zanieczyszczeń powietrza – po prostu trzeba się złomów pozbyć, jak sie nie podoba to wracajcie na wieś a nie niszczcie innym zdrowia! ! !
Wyjaśnij dlaczego w wakacje w czyli poza sezonem grzewczym jakość powietrza w miastach według indeksu Airly jest jednocyfrowa, a widywałem nawet 1 czyli powietrze czyste jak wysoko w górach? Warszawa zleciła brytyjskiemu instytutowi wykonanie symulacji poprawy powietrza po wprowadzeniu SCT i wyszło 3% czyli NIC! W tym pedzie do zielonego komunizmu chodzi wyłącznie o pozbawienie ludzi samochodów i nie ma nic wspólnego z jakąkolwiek poprawą czegokolwiek tylko dramatycznym pogorszeniem jakości życia.
Czyli wymuszanie sprzedaży nowych xDDD unia = niemcy
Będzie to pretekst do terroryzmu. Osoby wykluczone podniosą rękę na tych uprzywilejowanych. Jak w filmach
Mam taką nadzieję… szczególnie, że, jak pokazała plandemia, w trakcie lokdaunów (celowo tak napisane, była to akcja dla daunów) przy pustych ulicach powietrze nie uległo żadnej poprawie.
@boro, jeżdże takim autem, ponieważ jest niezawodne. Pewnie jesteś programistą milion pięcet k, pozbawionym szacunku do kogokolwiek i czegokolwiek.
… [Trackback]
[…] There you will find 88624 more Infos: espresso.com.pl/strefy-czystego-transportu-to-przywilej-dla-bogatych-bezsensowne-przepisy/ […]
… [Trackback]
[…] There you can find 75803 additional Information to that Topic: espresso.com.pl/strefy-czystego-transportu-to-przywilej-dla-bogatych-bezsensowne-przepisy/ […]
… [Trackback]
[…] Info on that Topic: espresso.com.pl/strefy-czystego-transportu-to-przywilej-dla-bogatych-bezsensowne-przepisy/ […]
… [Trackback]
[…] Info to that Topic: espresso.com.pl/strefy-czystego-transportu-to-przywilej-dla-bogatych-bezsensowne-przepisy/ […]
… [Trackback]
[…] Read More here to that Topic: espresso.com.pl/strefy-czystego-transportu-to-przywilej-dla-bogatych-bezsensowne-przepisy/ […]