Spółka Centralny Port Komunikacyjny (CPK) poinformowała w poniedziałek o unieważnieniu przetargu na audyt dla tzw. innych projektów związanych z planowaną inwestycją. Przetarg ten miał na celu wyłonienie podmiotu odpowiedzialnego za audytowanie projektów takich jak City, Cargo City oraz zagospodarowanie terenu po Lotnisku Chopina. Niestety, jedyną ofertę złożyło konsorcjum A2P2 architecture&planning i Zespołu Doradców Gospodarczych TOR, a jej wartość znacznie przekraczała zakładany budżet.
Projekt Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK) w Polsce, który miał być jednym z najważniejszych hubów transportowych w Europie Środkowo-Wschodniej, napotyka na coraz większe przeszkody i wydaje się, że jego realizacja staje pod znakiem zapytania. Tymczasem lotnisko Berlin Brandenburg odnotowuje znaczny wzrost i poprawę w statystykach, co wskazuje na jego rosnące znaczenie jako kluczowego węzła komunikacyjnego.
Proces wykupu nieruchomości na obszarze przeznaczonym pod budowę Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK) budzi wiele kontrowersji i pytań. Ceny nieruchomości oscylują od 4 do 932 zł za 1 mkw, co wywołuje zdziwienie i zainteresowanie dziennikarzy portalu Wyborcza.
W polityce infrastrukturalnej Polski od lat pojawiają się ambitne projekty, które mają zmieniać oblicze kraju i wpływać na jego rozwój gospodarczy oraz społeczny. Jednakże, po objęciu władzy przez nowy rząd, wiele z tych projektów stanęło pod znakiem zapytania. Czy zapowiedziane audyty to jedynie zasłona dymna przed całkowitym zamknięciem projektów, takich jak Centralny Port Komunikacyjny (CPK), port kontenerowy w Świnoujściu czy polskie elektrownie atomowe? Już w kampanii wyborczej ówczesna opozycja, a obecnie partia rządząca, zapowiadała głęboką analizę dotychczasowych działań rządu PiS w temacie realizacji tych inwestycji.