16.01.2024

Tysiące rolników na ulicach Berlina – mamy fotorelację

Dorian Skrzypnik
Dorian Skrzypnik
Newsy
Udostępnij:
facebook twitter
Skomentuj

W poniedziałek stolica Niemiec stała się świadkiem imponującej mobilizacji rolników. Protestujący zgromadzili się pod Bramą Brandenburską w ramach finałowego etapu protestu przeciwko polityce rządu. Zdjęcia, dostarczone przez zaprzyjaźnionych dziennikarzy francusko-węgierskich, Ferenca Almassy i Nicolasa Von Ungarna, odkrywają niepublikowane nigdzie indziej w polskich mediach kulisy tego wydarzenia.

Zdjęcia, dostarczone przez zaprzyjaźnionych dziennikarzy francusko-węgierskich, Ferenca Almassy i Nicolasa Von Ungarna, odkrywają niepublikowane nigdzie indziej w polskich mediach kulisy tego wydarzenia.

Ferenc Almassy

Ferenc Almassy

Tysiące protestujących i dobra organizacja

Protest, trwający od tygodnia osiągnął swój punkt kulminacyjny. Przyciągnął tysiące rolników z całych Niemiec. Atmosfera manifestacji, zgodnie z relacjami świadków, była spokojna i zorganizowana, pozbawiona jakichkolwiek zakłóceń czy incydentów.

Ferenc Almassy

Ferenc Almassy

Ferenc Almassy

Na ulice Berlina wjechało około 5 000 ciągników i maszyn rolniczych, przykuwając uwagę mieszkańców. Cała demonstracja zgromadziła około 10 000 uczestników. Według szacunków, już wcześnie rano pojawiło się ponad 3000 pojazdów, były to liczne traktory i ciężarówki. Kolejne 2000 było w drodze, co spowodowało komunikacyjny chaos w mieście.

Ferenc Almassy

Ferenc Almassy

Ferenc Almassy

Ferenc Almassy

1300 funkcjonariuszy policji było odpowiedzialnych za zabezpieczenie przebiegu protestu, który miał znaczący wpływ na ruch w całym Berlinie. Firma transportowa BVG informowała o poważnych utrudnieniach w ruchu miejskim, związanymi z opóźnieniami, objazdami, a także częściowymi odwołaniami i anulowaniem linii autobusowych.

Protestujący rolnicy wyrazili swoje niezadowolenie polityką rządu, a ich obecność i determinacja stanowiły wyraz sprzeciwu wobec decyzji wprowadzanych przez władze. Mobilizacja rolników w Berlinie stanie się bez wątpienia istotnym wydarzeniem w kontekście działań społecznych i protestów przeciwko decyzjom rządowym.

Ferenc Almassy

Komentarze (0)