Samochody elektryczne, rewolucyjna zmiana w motoryzacji czy tylko przelotny trend? Ta kwestia, która wciąż rozgrzewa umysły stanowi jedno z najbardziej dyskutowanych zagadnień w dziedzinie transportu. Dla niektórych są one obietnicą czystszej przyszłości, podczas gdy dla innych pozostają eksperymentem skazanym na niepowodzenie.
Wielu entuzjastów tradycyjnych silników spalinowych z niechęcią przyjmuje ekologiczne obostrzenia narzucane przez Unię Europejską oraz promowanie samochodów elektrycznych. Wśród nich dominują obawy dotyczące wydajności, kosztów eksploatacji, a także infrastruktury ładowania.
Popularyzowanie elektryków równa się ogromnemu hejtowi
Coraz częstsze występowanie na drogach aut elektrycznych znalazło swoje odzwierciedlenie w mediach społecznościowych. Jednym z przykładów jest Daniel Grzyb, aktywny na platformie TikTok, który regularnie dzieli się swoimi doświadczeniami z testowania różnych funkcjonalności tych pojazdów. Mimo fal krytyki i hejtu, nadal konsekwentnie publikuje nowe materiały, starając się edukować oraz budować świadomość na temat samochodów elektrycznych.
Samochód elektryczny z wymienną baterią – hit czy kit?
W jednym ze swoich najnowszych filmików, Daniel prezentuje samochód chińskiej firmy NIO, wyposażony w innowacyjny system wymiennej baterii. Ta koncepcja budzi wiele emocji i wątpliwości. Jak podkreśla Grzyb, istnieje pytanie, czy przyszłością motoryzacji są samochody elektryczne z koncepcją wymiany baterii, czy może z funkcją ładowania.
@danielgrzyb_official Czy wymiana baterii w SAMOCHODZIE ELEKTRYCZNYM MA SENS? 🤔 TRASA NIO #nio #danielgrzyb #elektromobilność ♬ Tarantella – Mark Fabian & Alexander Smith & Harry Greene & Richard Kimmings
Przedstawiony przez niego pojazd NIO, oprócz możliwości ładowania ze stacji, oferuje także szybką wymianę baterii. Proces ten został zaprezentowany na stacji firmy NIO w Niemczech, gdzie cała operacja trwała jedynie 4 minuty i 45 sekund. Wymiana baterii umożliwiła Danielowi odzyskanie dużego zasięgu, przy poziomie naładowania wynoszącym 87%. Pod filmikami zebrało się wiele hejterskich komentarzy, wskazujących na potencjalne wady takiego rozwiązania, takie jak otrzymywanie baterii o nieznanej sprawności, jak zauważył jeden z komentujących:
Kupiłeś auto z nową, a dostajesz starą. Super…
Wśród argumentów przeciwników wymiennych baterii pojawia się porównanie do tradycyjnego tankowania samochodów spalinowych, które jest szybsze i wydaje się być bardziej wygodne.
Lepiej zalać sobie dieselka w dwie minuty 😀
– skomentował jeden z użytkowników tiktoka
@danielgrzyb_official Wymiana baterii zamiast ładowania? 🤯 #nio #bateria #samochódelektryczny #danielgrzyb #elektromobilność ♬ Knight Rider (Main Theme) – TV Sounds Unlimited
Pod komentarzem chwalącym rozwiązanie, pojawił się szereg odpowiedzi kwestionujących sensowność samochodów elektrycznych, zwłaszcza w kontekście codziennego intensywnego użytkowania, jak w przypadku przedstawicieli handlowych, którzy pokonują duże odległości w trakcie pracy. Niektórzy użytkownicy wyrażają obawy dotyczące ograniczonego zasięgu pojazdów elektrycznych oraz czasu potrzebnego na ich ładowanie w trakcie intensywnego użytkowania w biznesowych podróżach.
Kwestia przyszłości samochodów elektrycznych jest ściśle związana z mentalnością konsumentów oraz polityką rządową w poszczególnych krajach. Ostatnio informowaliśmy, że w firmy motoryzacyjne w USA, takie jak Ford czy Chevrolet tną produkcję ze względu na niski popyt. Artykuł na ten temat dostępny TUTAJ
Różnorodność podejść i opinii na temat samochodów elektrycznych pokazuje, że droga do ich powszechnej akceptacji może być długa i pełna wyzwań.
https://www.instagram.com/p/C3V7Fo-sOGV/?utm_source=ig_web_copy_link&igsh=MzRlODBiNWFlZA==
Gówno prawda. Przyjęła się w Chinach? I niby kto będzie właścicielem baterii? I kto je będzie woził z miejsca gdzie będzie ich nadmiar, w miejsca gdzie będzie ich niedomiar? Kolejny pomysł na dymanie europejczyków kolejnym chińskim niewypałem.
podoba mi się alert o kopii komentarza przy zerowej ilości komentarzy.
Poprzedni był do zatwierdzenia
Gónwo prawda. Przyjęła się w Chinach? I niby kto będzie właścicielem baterii? I kto je będzie woził z miejsca gdzie będzie ich nadmiar, w miejsca gdzie będzie ich niedomiar? Kolejny pomysł na dymanie europejczyków kolejnym chińskim niewypałem.
można prościej , taniej i szybciej . akumulatory pod siedzeniami, wymieniane ruchem poprzecznym