W nocy z 11 na 12 maja w Mortsel, niedaleko Antwerpii, doszło do brutalnego ataku seksualnego na 67-letnią kobietę. Sprawcą był 38-letni nielegalny imigrant z Maroka, Abdelmajid B., który po zamknięciu pobliskiego lokalu marokańskiego zaatakował ofiarę na tarasie kawiarni.
Mężczyzna pobił kobietę i zmusił ją do stosunku seksualnego. Dzięki szybkiej reakcji świadków i interwencji policji, sprawca został zatrzymany po próbie ucieczki.
Podczas rozprawy sądowej 12 maja, na którą oskarżony spóźnił się o pół godziny, zażądał obecności tłumacza języka berberyjskiego. Przyznał się do napaści, jednak argumentował, że nie powinien ponosić odpowiedzialności karnej, ponieważ w chwili zdarzenia był pod wpływem alkoholu i kokainy, co rzekomo uniemożliwiło mu kontrolę nad swoim zachowaniem i pamięcią.
Ofiara ataku doznała poważnych obrażeń psychicznych i obecnie przebywa w szpitalu psychiatrycznym. Według relacji, kobieta boi się opuszczać dom i zmaga się z traumą po zdarzeniu. Mimo to, oskarżony stwierdził w sądzie, że nie czuje się odpowiedzialny za jej stan psychiczny.
Sprawa wywołała oburzenie wśród lokalnej społeczności i skłoniła do dyskusji na temat bezpieczeństwa publicznego oraz polityki migracyjnej. Władze zapowiedziały dokładne zbadanie okoliczności zdarzenia i ewentualne wprowadzenie środków mających na celu zapobieganie podobnym incydentom w przyszłości.

Komentarze (0)