17.02.2025

Czy warto kupić Thermomix TM7? Czym różni się od poprzednika TM6

Dorian Skrzypnik
Dorian Skrzypnik
Lifestyle
Udostępnij:
facebook twitter
Skomentuj

Thermomix od lat cieszy się opinią wszechstronnego i niezawodnego pomocnika w kuchni. Jedni go kochają, drudzy wyśmiewają. Najnowsza odsłona urządzenia, Thermomix TM7, przynosi szereg innowacji, które mają ułatwić codzienne gotowanie i jeszcze bardziej podnieść komfort użytkowania. Czy jednak różnice są na tyle istotne, aby przesiąść się z TM6 na TM7? Przyjrzyjmy się szczegółowo wszystkim nowościom, które wprowadza nowy model.

Jedną z pierwszych widocznych zmian w TM7 jest powiększony ekran dotykowy. Nowy model oferuje 10-calowy wyświetlacz, co jest znaczącą poprawą w porównaniu do 6,8-calowego ekranu w TM6. Dzięki temu użytkownicy mogą w bardziej komfortowy sposób przeglądać przepisy, kontrolować parametry gotowania oraz obsługiwać urządzenie.

Dodatkowym atutem jest ulepszona personalizacja interfejsu. TM7 pozwala użytkownikom dostosować układ menu, tworzyć indywidualne profile użytkowników oraz modyfikować przepisy zgodnie ze swoimi preferencjami. To znaczący krok naprzód w porównaniu do TM6, gdzie możliwości personalizacji były ograniczone.

Większa moc i cichsza praca

Pod względem technicznym TM7 oferuje moc 2000 W, podczas gdy TM6 działa na poziomie 1500 W. Różnica ta przekłada się na szybsze podgrzewanie składników i bardziej efektywne gotowanie. Osoby, które często przygotowują wymagające potrawy, mogą docenić tę zmianę, szczególnie jeśli zależy im na czasie.

Kolejną poprawą jest cichszy silnik w TM7. Użytkownicy starszego modelu często skarżyli się na poziom hałasu, zwłaszcza podczas blendowania i intensywnego mieszania. TM7 oferuje bardziej komfortową pracę, co czyni gotowanie przyjemniejszym – zwłaszcza dla tych, którzy spędzają w kuchni długie godziny.

Nowe funkcje gotowania i ulepszone bezpieczeństwo

Thermomix TM7 wprowadza dodatkowe tryby gotowania, które zwiększają jego wszechstronność. Nowością jest tryb Rumienienia, pozwalający na bardziej intensywne smażenie składników, oraz udoskonalony tryb Gotowania jajek, dzięki któremu można precyzyjnie dopasować czas gotowania do preferowanego stopnia ścięcia żółtka.

Bezpieczeństwo również zostało podniesione. Nowe naczynie miksujące jest lepiej izolowane, co zmniejsza ryzyko poparzeń podczas gotowania. Dodatkowo TM7 umożliwia otwieranie pokrywy w trakcie pracy, co znacząco ułatwia dodawanie składników i doprawianie potraw bez konieczności zatrzymywania urządzenia.

Nowoczesny design i większa przystawka Varoma

Choć wygląd Thermomixa może wydawać się drugorzędną kwestią, to TM7 wyróżnia się bardziej eleganckim, czarnym wzornictwem i przeprojektowaną bazą. Nowy model jest także minimalnie lżejszy – waży 7,6 kg (w porównaniu do 7,7 kg TM6), a jego wymiary są nieco bardziej kompaktowe, co ułatwia przechowywanie.

Miłośnicy gotowania na parze z pewnością docenią fakt, że TM7 został wyposażony w powiększoną przystawkę Varoma. Jej pojemność wzrosła o 45% względem poprzedniego modelu, co pozwala na przygotowanie większej ilości jedzenia jednocześnie. To duża zaleta dla rodzin oraz osób, które często organizują przyjęcia.

Cena – czy warto dopłacić?

Cena Thermomixa TM7 wynosi 6669 zł, podczas gdy TM6 był dostępny za około 6455 zł. Różnica w kosztach nie jest ogromna, ale warto zastanowić się, czy nowe funkcje i ulepszenia są warte dopłaty. Jeśli korzystasz z Thermomixa na co dzień i zależy Ci na najnowszych rozwiązaniach, inwestycja w TM7 może okazać się opłacalna. Jeśli jednak posiadasz TM6 i nie odczuwasz braków w jego funkcjonalności, wymiana na nowy model nie jest koniecznością.

Thermomix TM7 to niewątpliwie krok naprzód w stosunku do TM6. Większy ekran, cichsza praca, nowe tryby gotowania i lepsza personalizacja sprawiają, że korzystanie z urządzenia staje się jeszcze wygodniejsze. Z kolei większa moc i ulepszone bezpieczeństwo to elementy, które mogą być istotne dla osób często gotujących w domu.

Jeśli dopiero rozważasz zakup Thermomixa, wybór TM7 wydaje się oczywisty – różnica w cenie w stosunku do TM6 jest stosunkowo niewielka, a otrzymujesz znacznie ulepszone urządzenie. Jeśli jednak posiadasz już TM6 i nie przeszkadza Ci jego głośność czy mniejszy ekran, nie ma pilnej potrzeby wymiany. Ostateczna decyzja zależy od Twoich indywidualnych potrzeb i budżetu, ale jedno jest pewne – Thermomix TM7 to kolejny krok w stronę nowoczesnego gotowania.

Komentarze (2)

  • kucharz pisze:

    Jeszcze większy badziew niż wcześniejszy, nawet nie potafi zrobić ciasta drożdżowego na pizze, chodzi po całym blacie i spada na podłogę, a taki głupi zelmer daje radę.. Termomix to najlepszy przykład na stopień ogłupienia społeczeństwa.

    • bgfng pisze:

      że co ? Miałeś wogóle TM6 że takie głupoty piszesz ?
      Bo 7 to wiem że nie miałeś- bo nikt go jeszcze nie ma 😉