Komisja Europejska ogłosiła, że istnieją przesłanki do zamknięcia procedury artykułu 7 wobec Polski, która została uruchomiona w grudniu 2017 roku w związku z obawami dotyczącymi naruszenia praworządności przez rząd w Warszawie. Szefowa Komisji Ursula von der Leyen określiła tę decyzję jako początek nowego rozdziału dla Polski.
Procedura z artykułu 7 została uruchomiona, gdy stwierdzono „istnienie wyraźnego ryzyka poważnego naruszenia przez państwo członkowskie wartości, o których mowa w artykule 2.” Jednak ostatnie zmiany w Polsce, według oceny Komisji Europejskiej, sugerują, że ryzyko to już nie istnieje.
Komisja pozostawia decyzję co do zamknięcia procedury Radzie UE, która będzie dyskutować o tej kwestii na posiedzeniu 21 maja w Brukseli. Kraje członkowskie mogą poprzeć wnioski Komisji i zakończyć procedurę artykułu 7.
Szefowa KE Ursula von der Leyen skomentowała decyzję, gratulując premierowi Donaldowi Tuskowi i jego rządowi. Podkreśliła, że jest to efekt ciężkiej pracy i determinacji Polski w zakresie reform.
Today, marks a new chapter for Poland.
— Ursula von der Leyen (@vonderleyen) May 6, 2024
After more than 6 years, we believe that the Article 7 procedure can be closed.
I congratulate PM @donaldtusk and his government on this important breakthrough.
This is a result of 🇵🇱 hard work and determined reform efforts.
Rzecznik KE Christian Wigand na konferencji prasowej wyraził, że Komisja zamierza wycofać swoją propozycję i zamknąć procedurę z artykułu 7. Dodał, że Polska wprowadziła szereg reform prawnych i nieprawnych, aby zająć się kwestią niezależności wymiaru sprawiedliwości.
Według Wiganda, analiza Komisji opiera się na ryzyku, a ostatnie działania Polski, w tym prymat prawa unijnego i zobowiązanie do wdrożenia wyroków Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości oraz Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, sugerują pozytywną zmianę.
Artykuł 7 traktatu o Unii Europejskiej daje możliwość dyscyplinowania i karania państw naruszających unijne wartości. Procedura składa się z kilku etapów, a jej zamknięcie oznaczałoby dla Polski znaczący krok w kierunku stabilizacji stosunków z Unią Europejską.
Komentarze (0)