08.01.2024

Tesla w trasie, czyli 90km/h, kurtka, czapka, rękawiczki i postój na ładowanie

Dorian Skrzypnik
Dorian Skrzypnik
Rozrywka
Udostępnij:
facebook twitter
Skomentuj

Samochody elektryczne, mimo swojej coraz większej popularności, wciąż są przedmiotem dyskusji i wielu kontrowersji. Jednakże, choć są krytykowane, wielu ludzi decyduje się na zakup elektrycznych pojazdów. Jedni robią to myślą o środowisku i niższych kosztach eksploatacji, drudzy myślą o osiągach. Pewien użytkownik Tesli Model X postanowił podzielić się swoimi doświadczeniami z użytkowania tego pojazdu.

Jazda podczas mrozu skłoniła go do wyrażenia swoich opinii na temat przydatności elektrycznych samochodów na długie trasy.

Podczas jednej z rodzinnych wypraw na narty, kiedy temperatura spadła poniżej zera, Tesla Model X nie sprostała oczekiwaniom. Rodzina, podróżująca z prędkością 90 km/h, otrzymała komunikat, że muszą naładować pojazd, aby dojechać do celu. Bez ładowania zasięg na miejscu wyniósłby -6%, co stawiało ich w kłopotliwej sytuacji.

Bez postoju na ładowanie nie są w stanie pokonać zamierzonego dystansu. Ojciec postanowił zapytać syna, dlaczego muszą jechać tylko 90km/h, na co uzyskał odpowiedź:

Bo Tesla jest elektrycznym samochodem

Ojciec prześmiewczo zapytał syna

Dlaczego mnie namówiłeś na kupno elektryka?!

Na co syn odpowiedział:

Bo jest szybki

Ojciec wyraził swoje rozczarowanie. Jak się okazuje, na tej pozornej szybkości zalety tego typu aut się kończą. Co nam z prędkości i wysokiego momentu obrotowego, kiedy nie możemy go wykorzystywać przez baterię, która wówczas rozładowywałaby się zbyt szybko aby dojechać do celu. Jak się okazuje, szybkość Tesli traci na znaczeniu, gdy bateria rozładowuje się zbyt szybko. Syn przyznał ojcu rację, że kiedy Teslą Model X będziemy jechali prędkością w okolicach 200km/h, wówczas zasięg samochodu spadnie poniżej 200 kilometrów!

Elektryk to jest jeden wielki przekręt, eko przekręt

– skwitował dosadnie ojciec

Jak powiedział, samochody elektryczne nadają się tylko do jazdy „wokół komina” czyli w okolicy miejsca zamieszkania, natomiast na trasy się nie nadają totalnie.

Nie zróbcie tego błędu i nie kupujcie elektryka

– powiedział przestrzegając oglądających

Jego zdanie znalazło liczne poparcie wśród internautów, którzy docenili szczerość w przedstawieniu prawdziwych wyzwań związanych z podróżowaniem na dłuższe dystanse samochodem elektrycznym.

Fajnie, że ktoś pokazuje prawdę o takich samochodach.

Pierwszy gość, który kupił i powiedział jak to wygląda

Ogólny trend w komentarzach to naśmiewanie się z samochodów z napędem elektrycznym. Znajdują się jednak obrońcy Tesli, którzy mówią:

Kupić elektryka i marudzić, że nie nadaje się na dalekie wyprawy to jak kupić starego diesla i marudzić, że nie nadaje się na trasy 2km dziennie

Chociaż opinie są podzielone, a krytycy elektrycznych pojazdów z pewnością zwrócą uwagę na tę historię, zwolennicy Tesli i samochodów elektrycznych wierzą, że ewolucja technologii i infrastruktury ładowania stopniowo rozwiąże te problemy, sprawiając, że samochody elektryczne staną się bardziej dostosowane do różnorodnych warunków użytkowania.

@sejmflixx Elektryki zimą #sejmflix #konfederacja #pis #hołownia #elektryk ♬ dźwięk oryginalny – SEJMFLIX

Komentarze (1)

  • Michał pisze:

    Wspaniały artykuł. Idealnie gdybyście przygotowali więcej takich jak np transkrypcji wydarzeń ze Szkolnej 17 z Bialegostoku