W Stanach Zjednoczonych startuje nowa sieć komórkowa o nazwie Trump Mobile. Projekt, promowany przez rodzinę Donalda Trumpa, ma według jego twórców stanowić „patriotyczną alternatywę” dla dużych operatorów, oferując usługi telekomunikacyjne stworzone „przez Amerykanów, dla Amerykanów”, wyłącznie na terenie USA.
Trump Mobile będzie działać jako tzw. MVNO (Mobile Virtual Network Operator), czyli operator wirtualny. Oznacza to, że sieć korzysta z istniejącej infrastruktury dużych amerykańskich dostawców, takich jak AT&T, Verizon czy T-Mobile. Sama marka koncentruje się na dostarczaniu usług pod własnym szyldem, z naciskiem na ideę „amerykańskości” – zarówno w zakresie obsługi klienta, jak i tożsamości samej marki.
W ofercie znajdzie się między innymi plan taryfowy nazwany „MAGA Plan”, kosztujący 47,45 dolara miesięcznie. Zawiera on nielimitowane rozmowy i wiadomości, dostęp do sieci 5G, wsparcie techniczne w języku angielskim obsługiwane wyłącznie przez pracowników z USA, a także dodatkowe usługi, takie jak pomoc drogowa czy dostęp do telemedycyny.
Jedną z ciekawostek jest także zapowiedź premiery specjalnego telefonu komórkowego – Trump T1 – który ma być dostępny w wersji w kolorze złotym. Według zapowiedzi urządzenie ma zostać zaprojektowane i wyprodukowane w Stanach Zjednoczonych, chociaż przedstawiciele projektu przyznają, że pierwsze partie mogą być montowane poza USA. Smartfon ma mieć m.in. 12 GB RAM i 256 GB pamięci wewnętrznej, a także logo marki Trump.
Projekt wzbudza już zainteresowanie, ale też kontrowersje – zarówno ze względu na wyraźne odwołania ideologiczne, jak i marketingowe powiązanie z nazwiskiem prezydenta. Dla części odbiorców może to być atrakcyjna oferta, szczególnie w środowiskach konserwatywnych. Krytycy wskazują jednak, że sukces komercyjny będzie w dużej mierze zależny od jakości usług i realnej wartości dodanej, jaką nowy operator wniesie na rynek zdominowany przez wielkie korporacje telekomunikacyjne.
Komentarze (0)