W mediach społecznościowych od kilku dni krąży poruszający wpis opisujący próbę gwałtu, do której miało dojść w Gdyni, w nocy z 25 na 26 lipca. Zdarzenie opisała użytkowniczka Facebooka jako brutalny atak na kobietę wracającą z meczu, którego miał dopuścić się „czarnoskóry mężczyzna”.
Post spotkał się z dużym odzewem – był szeroko udostępniany i komentowany. Sprawą zajęła się także policja, która wydała oficjalny komunikat.
Jak informuje Pomorska Policja, zgłoszenie o incydencie wpłynęło 25 lipca około godziny 23:44. Według zawiadomienia, kobieta została zaczepiona przez nieznanego mężczyznę, który miał krzyczeć w niezrozumiałym języku, a następnie uderzyć ją w ramię. W wyniku tego kontaktu kobieta przewróciła się, ale – jak potwierdziły służby – nie odniosła obrażeń fizycznych.
Policji udało się zidentyfikować sprawcę. Okazał się nim 30-letni obywatel Kenii. Funkcjonariusze przyjęli zawiadomienie o naruszeniu nietykalności cielesnej – zgodnie z art. 217 §1 kodeksu karnego – co oznacza, że sprawa jest prowadzona w trybie pryżądowym, czyli z oskarżenia prywatnego, a nie publicznego.
W sprawę zaangażowany jest obecnie Wydział Dochodzeniowo–Śledczy Komisariatu Policji Gdynia Chylonia. Policja prowadzi czynności wyjaśniające i apeluje o rozwagę w ocenie sytuacji, przypominając, że rzetelne informacje powinny opierać się na faktach potwierdzonych przez odpowiednie służby.
W obliczu szybko rozchodzących się w internecie informacji, często nacechowanych emocjonalnie i zawierających niesprawdzone szczegóły, warto zachować ostrożność i unikać pochopnych sądów. Policja prosi, by wszelkie informacje i ewentualni świadkowie kontaktowali się bezpośrednio z komisariatem prowadzącym sprawę.
Komentarze (0)