17.02.2025

Kolejne unijne regulacje. Procesory bez chłodzenia w pudełku

Dorian Skrzypnik
Dorian Skrzypnik
Tech
Udostępnij:
facebook twitter
Skomentuj

Unia Europejska znów bierze się za „ratowanie świata”, tym razem uderzając w rynek elektroniki. Nowe przepisy wymuszą na producentach procesorów, takich jak Intel i AMD, zmiany w pakowaniu i dystrybucji ich produktów. Efekt? Możliwe wyższe ceny i dodatkowe koszty dla konsumentów, którzy będą musieli osobno kupować chłodzenie. Bruksela po raz kolejny pokazuje, że wie lepiej

Unia Europejska nie odpuszcza i ponownie forsuje przepisy, które mają „poprawić” nasze życie. Tym razem na celowniku znalazły się opakowania procesorów oraz systemy chłodzenia. Nowe regulacje, zatwierdzone 11 lutego 2025 roku w ramach rozporządzenia PPWR (Packaging and Packaging Waste Regulation), mają rzekomo zmniejszyć ilość odpadów. W praktyce oznacza to, że firmy takie jak Intel i AMD będą zmuszone do zmiany sposobu pakowania swoich produktów, a użytkownicy – do samodzielnego dobierania chłodzenia.

Koniec z boxowymi coolerami. Unia „wie lepiej”

Od lat większość procesorów dostępnych w sprzedaży detalicznej jest pakowana w pudełka zawierające standardowe chłodzenie. Nie każdemu ono odpowiada, ale wielu użytkowników z niego korzysta, szczególnie w tańszych zestawach komputerowych. UE uznała jednak, że to marnotrawstwo i zamierza wymusić zmniejszenie opakowań oraz wyeliminowanie „zbędnych” dodatków.

Efekt? Jeśli nowe przepisy wejdą w życie, procesory prawdopodobnie będą sprzedawane bez systemów chłodzenia, a kupujący będą musieli dodatkowo płacić za coś, co do tej pory dostawali w zestawie. Oczywiście wszystko pod pretekstem „walki o ekologię”.

Więcej regulacji = wyższe ceny?

Polityka Unii Europejskiej coraz częściej przekłada się na rosnące koszty życia. Regulacje, które na pierwszy rzut oka mają służyć środowisku, w praktyce często oznaczają dodatkowe obciążenia dla konsumentów. W tym przypadku użytkownicy komputerów będą musieli osobno kupować chłodzenie, co podniesie koszty składania zestawów PC.

Dla dużych firm to żadna różnica – Intel i AMD dostosują się do przepisów, ale to zwykli ludzie odczują skutki na własnej kieszeni. Unia znów podjęła decyzję bez pytania konsumentów o zdanie, kierując się swoją utopijną wizją „zrównoważonego rozwoju”.

Co dalej?

Patrząc na to, jak UE coraz mocniej ingeruje w rynek elektroniki, można się zastanawiać, co będzie następne. Może za kilka lat wprowadzą limit mocy komputerów, aby „zmniejszyć ślad węglowy”?

Nie chodzi o to, że ekologia jest czymś złym – problem polega na tym, że UE narzuca rozwiązania, które zamiast pomagać, utrudniają życie dla wielu osób. Nowe przepisy dotyczące opakowań procesorów i systemów chłodzenia to kolejny przykład tego, jak daleko posuwa się brukselska biurokracja.

Komentarze (3)

  • Sycący w..ż pisze:

    Ssssssssssssss ….lać

  • dżyszla pisze:

    Ile razy kupiłem AMD, to wentylator na aukcje. Bardzo dobrze, że nie będzie – to uprości życie

  • Składacz pisze:

    Co za bzdury piszecie. Nikt w świecie kto buduje samemu komputer nie korzysta i nigdy nie korzystał z chłodzenia z box. To bardzo dobra decyzja.