W Gorzowie Wielkopolskim odbyło się wyjątkowe seminarium poświęcone bezpieczeństwu i przygotowaniom szpitali na sytuacje kryzysowe. Organizatorem wydarzenia był Wielospecjalistyczny Szpital Wojewódzki, który zaprosił do współpracy przedstawicieli placówek medycznych z całego regionu, a także gości z Ukrainy.
W spotkaniu uczestniczył m.in. dyrektor Obwodowego Szpitala Klinicznego w Tarnopolu, który podzielił się doświadczeniami z funkcjonowania lecznicy w warunkach wojny. Jak podkreślał, w sytuacjach zagrożenia najważniejsze jest szybkie i skuteczne wdrożenie podstawowych procedur bezpieczeństwa – od zabezpieczenia personelu i pacjentów po zapewnienie dostępu do leków, energii i komunikacji.
– Wymiana doświadczeń jest bezcenna. Chcemy, by lubuskie szpitale były jak najlepiej przygotowane na każdą ewentualność – mówi Jerzy Ostrouch, prezes gorzowskiej lecznicy. – To, co dziś wydaje się odległym scenariuszem, jutro może stać się rzeczywistością – dodaje.
Eksperci zwracali uwagę, że struktura zagrożeń w ostatnich latach wyraźnie się zmieniła. – Mamy do czynienia nie tylko z potencjalnymi konfliktami zbrojnymi, ale także cyberatakami, przerwami w dostawach energii czy zagrożeniami biologicznymi – zaznaczył Waldemar Kaak, doradca wojewody lubuskiego ds. bezpieczeństwa.
Wielospecjalistyczny Szpital Wojewódzki w Gorzowie już od kilku lat rozwija infrastrukturę i procedury mające zwiększyć odporność placówki na kryzysy. Jednym z najbardziej ambitnych projektów jest plan budowy podziemnego parkingu, który w razie wojny będzie mógł pełnić funkcję schronu szpitalnego, a nawet miejsca przeprowadzania operacji.
Spotkanie w Gorzowie to kolejny krok w budowaniu regionalnego systemu bezpieczeństwa medycznego – opartego nie tylko na planach i dokumentach, ale przede wszystkim na realnych doświadczeniach i współpracy z partnerami, którzy już przeszli próbę najtrudniejszych czasów.

Komentarze (0)