W miniony weekend na terenie ogródków działkowych w Gorzowie Wielkopolskim przy ulicy Kobylogórskiej dokonano przerażającego odkrycia. W beczce wkopanej w ziemię, pełniącej funkcję zbiornika na deszczówkę, znaleziono ciało mężczyzny. Policja i prokuratura natychmiast rozpoczęły śledztwo w tej sprawie. Służby otrzymały zgłoszenie o zwłokach w sobotę, 7 grudnia.
Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gorzowie, Mariola Wojciechowska-Grześkowiak, poinformowała, że w sprawie prowadzone jest postępowanie, w ramach którego przesłuchani zostaną świadkowie. Aby ustalić przyczynę śmierci, przeprowadzono sekcję zwłok. Wstępne wyniki, ujawnione 10 grudnia, wskazują, że na ciele 52-letniego mężczyzny nie stwierdzono obrażeń, a bezpośrednią przyczyną zgonu było nagłe zatrzymanie krążenia.
Tożsamość zmarłego i dalsze kroki
Zmarły to 52-letni mieszkaniec Gorzowa. Śledczy będą kontynuować działania mające na celu pełne wyjaśnienie okoliczności tego tragicznego zdarzenia. Wyniki autopsji będą kluczowe dla ustalenia, czy do zgonu doszło w wyniku nieszczęśliwego wypadku, czy mogły zaistnieć inne okoliczności wymagające dalszego postępowania. Prokuratura zapowiada również dokładną analizę materiałów dowodowych zebranych na miejscu zdarzenia.
Komentarze (0)