Sporo osób pewnie już widziało tę grafikę – rzekomo przedstawia ona mapę z nadchodzącego GTA VI. Obok, dla porównania, znajduje się dobrze znana mapa z GTA V. Różnica jest kolosalna. Choć trudno powiedzieć, ile w tym prawdy, a ile internetowej fantazji, jedno jest pewne: jeśli ta mapa rzeczywiście oddaje skalę nowej gry, to przed nami największy i najbardziej rozbudowany świat, jaki stworzyło studio Rockstar.
Według przecieków akcja GTA VI ma przenieść nas do Vice City – fikcyjnej wersji Miami – oraz na rozległe tereny wokół miasta. Na mapie widać gęstą sieć dróg, sporo mniejszych miasteczek, wiejskich okolic, bagien, a nawet wysp. To ogromny kontrast w porównaniu do kompaktowego Los Santos z GTA V. Sam układ świata sugeruje dużo większy nacisk na eksplorację i różnorodność środowisk.
Co ciekawe, budżet gry, według medialnych doniesień, ma wynosić blisko 2 miliardy dolarów. To absolutny rekord w historii branży gier. Patrząc na rozmach tej mapy, trudno się dziwić – stworzenie tak dużego i dopracowanego świata wymaga lat pracy całych zespołów grafików, projektantów, programistów i scenarzystów. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, GTA VI może podnieść poprzeczkę bardzo wysoko.
GTA Vice City (2002) and GTA 6 (2026)
— GTA 6 Countdown ⏳ (@GTAVI_Countdown) May 14, 2025
24 years later. pic.twitter.com/yWIlKuqRmb
Na razie warto jednak zachować ostrożność. Rockstar nie potwierdził autentyczności żadnych grafik ani konkretów dotyczących mapy. Tego typu przecieki zdarzały się już wcześniej i nie zawsze miały coś wspólnego z rzeczywistością. Mimo to, taka wizja przyszłego GTA rozbudza wyobraźnię – i sprawia, że oczekiwanie na premierę robi się jeszcze bardziej ekscytujące.
Komentarze (0)