Jeszcze w tym roku ruszy Krajowy Rejestr Oznakowanych Psów i Kotów – nowy system, który wprowadzi obowiązek nadania każdemu zwierzakowi indywidualnego numeru identyfikacyjnego, potocznie nazywanego „PESEL-em dla pupila”
.Zgodnie z zapowiedziami, każdy właściciel psa lub kota będzie musiał oznakować swojego czworonoga mikroczipem i wpisać go do państwowej bazy danych. Koszt całej procedury ma wynieść około 100 złotych. Rejestracją zajmą się weterynarze – najczęściej przy okazji pierwszego szczepienia lub najpóźniej do momentu, gdy zwierzę ukończy rok życia.
W przypadku kotów przepisy będą nieco łagodniejsze – obowiązek czipowania obejmie jedynie te pochodzące ze schronisk lub przeznaczone do sprzedaży. Prywatni właściciele nie będą musieli oznakowywać wszystkich kotów domowych, choć rząd zachęca, by robić to dobrowolnie.
Nowy rejestr zostanie zintegrowany z systemem mObywatel, co pozwoli właścicielom na szybkie aktualizowanie danych, zgłaszanie zaginięcia pupila lub zmianę opiekuna. Dzięki temu znalezienie zaginionego zwierzęcia ma być znacznie łatwiejsze niż dotychczas.
Za zignorowanie nowych przepisów przewidziano surowe kary. Brak rejestracji może skończyć się mandatem do 500 zł, a w skrajnych przypadkach – grzywną sięgającą nawet 5 tysięcy złotych orzeczoną przez sąd.
Rząd tłumaczy, że wprowadzenie systemu ma poprawić dobrostan zwierząt, ograniczyć porzucenia i pomóc w identyfikacji właścicieli w razie zaginięcia lub wypadku. Jednak w sieci już pojawiają się głosy krytyki – część właścicieli uważa, że to kolejny obowiązek, który niepotrzebnie obciąży ich finansowo.
Komentarze (0)