03.09.2024

Samsung zrezygnuje z Exynosa w S25, bo potrzebuje lepszej wydajności

Dorian Skrzypnik
Dorian Skrzypnik
Tech
Udostępnij:
facebook twitter
Skomentuj

Samsung Galaxy S25 ma przynieść znaczącą zmianę w polityce południowokoreańskiego giganta. Jak donoszą najnowsze informacje, firma planuje zrezygnować z autorskich czipsetów Exynos w nadchodzącej serii Galaxy S25 na rzecz rozwiązań od sprawdzonego dostawcy – Qualcomm. W tym artykule przyjrzymy się bliżej tej decyzji, jej konsekwencjom, a także rozważymy, co oznacza to dla przyszłości smartfonów Samsung.

W kontekście nadchodzącej serii Galaxy S25, decyzja o zastosowaniu czipsetu Snapdragon 8 Gen 4 we wszystkich modelach – Galaxy S25, Galaxy S25 Plus oraz Galaxy S25 Ultra – zaskakuje, ale i wywołuje entuzjazm wśród fanów marki. Według raportu koreańskiego serwisu Hankyung, Samsung podjął tę decyzję, aby dotrzymać kroku konkurencji na szybko rozwijającym się rynku smartfonów opartych na sztucznej inteligencji (AI).

To krok odważny, a jednocześnie w pewnym sensie logiczny. Jeszcze w przypadku Galaxy S24 firma postawiła na mieszankę własnych rozwiązań z procesorami Qualcomm, gdzie tylko model Ultra korzystał z czipsetu Snapdragon. Galaxy S24 oraz S24 Plus zostały wyposażone w procesory Exynos 2400. W serii Galaxy S25 wszyscy użytkownicy mają otrzymać urządzenia napędzane czipsetem Snapdragon 8 Gen 4, co pokazuje wyraźny zwrot w kierunku większej wydajności i konkurencyjności.

Rośnie konkurencja w wyścigu AI

Decyzja o przejściu na Snapdragona w całej serii Galaxy S25 jest motywowana głównie przez rosnącą konkurencję na rynku smartfonów AI. Apple, Huawei i Xiaomi prowadzą wyścig, wprowadzając coraz bardziej zaawansowane funkcje AI do swoich urządzeń, co zmusza Samsunga do radykalnych zmian.

Według Hankyung, Samsung nie ma już czasu na dalsze eksperymenty z własnymi czipsetami Exynos w smartfonach premium, ponieważ musi skupić się na oferowaniu najwyższej wydajności. Snapdragon 8 Gen 4 wyróżnia się znacznymi usprawnieniami, szczególnie w zakresie funkcji generatywnej sztucznej inteligencji. W porównaniu z poprzednią generacją, jego wydajność wzrosła o ponad 30%, co czyni go idealnym wyborem do obsługi zaawansowanych funkcji AI, które stają się kluczowym elementem nowoczesnych smartfonów.

Exynos zauważalnie gorszy od snapdragona

Exynos, który przez lata był symbolem autorskich rozwiązań Samsunga, spotykał się z mieszanymi opiniami. Choć czipsety te znajdowały swoje miejsce w urządzeniach klasy średniej oraz flagowcach, ich wydajność często ustępowała procesorom Qualcomm Snapdragon. W szczególności użytkownicy w krajach, gdzie sprzedawane były wersje smartfonów z Exynosem, skarżyli się na różnice w wydajności, zarządzaniu energią i możliwościach graficznych w porównaniu do wersji ze Snapdragonem.

Wobec tego, decyzja o przejściu całej linii Galaxy S25 na czipsety Snapdragon wydaje się logiczna z perspektywy dostarczania jednolitej jakości we wszystkich regionach. Jest to również sposób na uniknięcie krytyki i zapewnienie użytkownikom najlepszego doświadczenia bez względu na to, gdzie kupują swój telefon.

To nie koniec

Choć seria Galaxy S25 ma zrezygnować z Exynosów, nie oznacza to końca tych czipsetów w urządzeniach Samsunga. Według Hankyung, Samsung planuje dalszy rozwój procesorów Exynos, koncentrując się na przyszłorocznych składanych modelach Galaxy Fold 7 oraz Galaxy Flip 7. Procesor Exynos 2500 ma znaleźć zastosowanie właśnie w tych urządzeniach, co może świadczyć o tym, że Samsung nie zamierza całkowicie porzucić swojego autorskiego rozwiązania, a raczej zamierza je skierować do bardziej niszowych produktów.

Jednocześnie dział Device Solution (DS) firmy Samsung Electronics pracuje nad dalszym udoskonaleniem procesów produkcyjnych oraz poprawą wydajności czipsetów Exynos, z nadzieją na ich stabilne funkcjonowanie w przyszłych generacjach smartfonów. Szczególnie podkreśla się tutaj rozwój technologii poniżej 3 nanometrów, co jest jednym z kluczowych elementów w walce o konkurencyjność na rynku półprzewodników.

Konkurencja na horyzoncie

Decyzja Samsunga o całkowitym postawieniu na Snapdragon w linii Galaxy S25 pokazuje, jak intensywna jest obecna rywalizacja na rynku smartfonów. Apple, które zainwestowało ogromne środki w rozwój swojego ekosystemu AI, oraz chińscy giganci, tacy jak Huawei i Xiaomi, wprowadzają coraz bardziej zaawansowane rozwiązania AI, zmuszając Samsunga do natychmiastowych reakcji.

Komentarze (0)