Brzmi prowokacyjnie i zabawnie – Sutener Wynajmu. I właśnie o to chodzi. Tak nazywa się profil, który w błyskawicznym tempie zdobywa popularność na TikToku i Instagramie. Za tym kontem stoi Jakub Kasiłowski, właściciel trójmiejskiej agencji Yoca Apartments, specjalizującej się w zarządzaniu nieruchomościami. Kiedy rynek nieruchomości staje się kabaretem Kasiłowski, doskonale znający realia branży, postanowił spojrzeć […]
Brzmi prowokacyjnie i zabawnie – Sutener Wynajmu. I właśnie o to chodzi. Tak nazywa się profil, który w błyskawicznym tempie zdobywa popularność na TikToku i Instagramie. Za tym kontem stoi Jakub Kasiłowski, właściciel trójmiejskiej agencji Yoca Apartments, specjalizującej się w zarządzaniu nieruchomościami.
Kiedy rynek nieruchomości staje się kabaretem
Kasiłowski, doskonale znający realia branży, postanowił spojrzeć na nią z zupełnie innej strony – humorystycznej. W krótkich, świetnie zmontowanych filmikach wciela się w postać tytułowego „sutenera wynajmu” – przerysowanego agenta nieruchomości, który z pełną powagą prezentuje skrajnie absurdalne oferty.
Na jego profilu znajdziemy m.in. piwniczną skrytkę opisaną jako „kameralny apartament z duszą”, czy garaż wynajmowany jako „miejsce pełne klimatu, z wyjątkowym soundtrackiem – dźwiękiem nadjeżdżających pociągów”. Wszystko utrzymane w tonie powagi, dzięki czemu efekt komiczny jest jeszcze mocniejszy.
Parodia, która boli, bo jest prawdziwa
Choć żarty Kasiłowskiego rozbawiają internautów, to uderzają w realne problemy. Wiele z prezentowanych przez niego absurdów to nie fikcja, lecz codzienność tysięcy Polaków szukających mieszkania do wynajęcia. „Sutener Wynajmu” ironicznie obnaża praktyki właścicieli, którzy potrafią wystawić na wynajem pomieszczenia bez okien, toalety w korytarzu czy kuchnie z mikrofalówką zamiast pieca.
Kasiłowski nie unika też tematów finansowych – w jednym z filmików żartuje z kaucji traktowanych przez niektórych właścicieli jak bezzwrotny bonus, a w innym wyśmiewa nieproporcjonalne ceny mikroskopijnych kawalerek.
Dlaczego Polacy pokochali „sutenera”?
Sukces konta polega na połączeniu trafnych obserwacji i szczerego humoru. Wielu użytkowników widzi w filmikach Kasiłowskiego odbicie własnych doświadczeń – tych frustrujących poszukiwań, absurdalnych ogłoszeń i niekończących się negocjacji z właścicielami mieszkań.
„Sutener Wynajmu” to coś więcej niż parodia – to społeczny komentarz ubrany w zabawną formę. Pokazuje, że rynek nieruchomości, który przez lata stał się synonimem pazerności i braku zdrowego rozsądku, można wreszcie wyśmiać.
Humor zamiast moralizowania
Zamiast wykładów o patologiach rynku, Kasiłowski proponuje inteligentną satyrę. Każdy jego filmik to mała lekcja dystansu – zarówno dla agentów nieruchomości, jak i dla najemców. I choć wszystko jest przerysowane, to trudno oprzeć się wrażeniu, że w każdej scenie jest trochę smutnej prawdy o tym, jak wygląda wynajem w Polsce.
Komentarze (0)