08.10.2025

„Sutener Wynajmu” podbija TikToka. Parodia, która trafia w sedno polskiego rynku mieszkań

Dorian Skrzypnik
Dorian Skrzypnik
Rozrywka
Udostępnij:
facebook twitter
Skomentuj

Brzmi prowokacyjnie i zabawnie – Sutener Wynajmu. I właśnie o to chodzi. Tak nazywa się profil, który w błyskawicznym tempie zdobywa popularność na TikToku i Instagramie. Za tym kontem stoi Jakub Kasiłowski, właściciel trójmiejskiej agencji Yoca Apartments, specjalizującej się w zarządzaniu nieruchomościami. Kiedy rynek nieruchomości staje się kabaretem Kasiłowski, doskonale znający realia branży, postanowił spojrzeć […]

Brzmi prowokacyjnie i zabawnie – Sutener Wynajmu. I właśnie o to chodzi. Tak nazywa się profil, który w błyskawicznym tempie zdobywa popularność na TikToku i Instagramie. Za tym kontem stoi Jakub Kasiłowski, właściciel trójmiejskiej agencji Yoca Apartments, specjalizującej się w zarządzaniu nieruchomościami.

Kiedy rynek nieruchomości staje się kabaretem

Kasiłowski, doskonale znający realia branży, postanowił spojrzeć na nią z zupełnie innej strony – humorystycznej. W krótkich, świetnie zmontowanych filmikach wciela się w postać tytułowego „sutenera wynajmu” – przerysowanego agenta nieruchomości, który z pełną powagą prezentuje skrajnie absurdalne oferty.

Na jego profilu znajdziemy m.in. piwniczną skrytkę opisaną jako „kameralny apartament z duszą”, czy garaż wynajmowany jako „miejsce pełne klimatu, z wyjątkowym soundtrackiem – dźwiękiem nadjeżdżających pociągów”. Wszystko utrzymane w tonie powagi, dzięki czemu efekt komiczny jest jeszcze mocniejszy.

Parodia, która boli, bo jest prawdziwa

Choć żarty Kasiłowskiego rozbawiają internautów, to uderzają w realne problemy. Wiele z prezentowanych przez niego absurdów to nie fikcja, lecz codzienność tysięcy Polaków szukających mieszkania do wynajęcia. „Sutener Wynajmu” ironicznie obnaża praktyki właścicieli, którzy potrafią wystawić na wynajem pomieszczenia bez okien, toalety w korytarzu czy kuchnie z mikrofalówką zamiast pieca.

Kasiłowski nie unika też tematów finansowych – w jednym z filmików żartuje z kaucji traktowanych przez niektórych właścicieli jak bezzwrotny bonus, a w innym wyśmiewa nieproporcjonalne ceny mikroskopijnych kawalerek.

Dlaczego Polacy pokochali „sutenera”?

Sukces konta polega na połączeniu trafnych obserwacji i szczerego humoru. Wielu użytkowników widzi w filmikach Kasiłowskiego odbicie własnych doświadczeń – tych frustrujących poszukiwań, absurdalnych ogłoszeń i niekończących się negocjacji z właścicielami mieszkań.

„Sutener Wynajmu” to coś więcej niż parodia – to społeczny komentarz ubrany w zabawną formę. Pokazuje, że rynek nieruchomości, który przez lata stał się synonimem pazerności i braku zdrowego rozsądku, można wreszcie wyśmiać.

Humor zamiast moralizowania

Zamiast wykładów o patologiach rynku, Kasiłowski proponuje inteligentną satyrę. Każdy jego filmik to mała lekcja dystansu – zarówno dla agentów nieruchomości, jak i dla najemców. I choć wszystko jest przerysowane, to trudno oprzeć się wrażeniu, że w każdej scenie jest trochę smutnej prawdy o tym, jak wygląda wynajem w Polsce.

Komentarze (0)