Polska, podobnie jak inne kraje Unii Europejskiej, staje przed nowymi wyzwaniami związanymi z napływem cudzoziemców. Choć migracja do Polski nie jest zjawiskiem nowym, to w ostatnich latach zyskała na intensywności, zwłaszcza po wybuchu wojny na Ukrainie. Jednak obok zjawiska masowej migracji, kraj boryka się również z rosnącym problemem przestępczości zorganizowanej, której sprawcami w coraz większym stopniu są cudzoziemcy.
W okresie od stycznia do października 2024 roku cudzoziemcy popełnili w Polsce aż 13 556 przestępstw. Jest to liczba, która budzi niepokój, zwłaszcza w kontekście rosnącej liczby migrantów, szczególnie z Ukrainy i Gruzji. Statystyki wskazują, że obcokrajowcy stanowią coraz większy odsetek osób angażujących się w przestępczość, a ich działalność nie ogranicza się do drobnych wykroczeń, lecz obejmuje również poważne przestępstwa, takie jak brutalne napady, strzelaniny czy oszustwa na dużą skalę.
Wśród cudzoziemców popełniających przestępstwa wyróżniają się dwie grupy narodowościowe: Ukraińcy i Gruzini. Ukraińcy, z uwagi na masowy napływ po rozpoczęciu wojny, stanowią najliczniejszą grupę wśród obcokrajowców zamieszkujących Polskę. Gruzini, choć liczebnie mniej liczni, również stanowią istotny element w przestępczej demografii kraju, zwłaszcza po wprowadzeniu w Polsce ułatwień dla obywateli Gruzji, które miały na celu przyciągnięcie ich do pracy w Polsce. Jednak w odniesieniu do liczebności obu nacji w Polsce, procentowo to Gruzini popełniają przestępstwa w wyższej proporcji, co stanowi poważny sygnał ostrzegawczy.
Cudzoziemskie grupy przestępcze w Polsce zajmują się szerokim zakresem działalności przestępczej. Do najbardziej powszechnych przestępstw należą:
- Napady i kradzieże – W szczególności na tzw. „kolec” (specjalność Gruzinów), które polegają na brutalnych napadach na osoby, a także na kradzieżach, w tym tzw. „kradzieżach na zamówienie”.
- Oszustwa finansowe – Zorganizowane grupy przestępcze z Ukrainy i Gruzji zajmują się także wyłudzaniem dużych sum pieniędzy, np. w ramach skomplikowanych oszustw internetowych czy wyłudzeń kredytów.
- Przemyt broni – Po rozpoczęciu wojny na Ukrainie, Polska stała się nie tylko celem, ale i tranzytem dla przemytu broni, co stanowi poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa wewnętrznego kraju. Wiele z cudzoziemskich grup przestępczych jest zamieszanych w ten proceder.
- Handel narkotykami – Grupy przestępcze z Ukrainy i Gruzji angażują się także w nielegalny handel substancjami odurzającymi. Często działają w zorganizowanych strukturach, które mają szeroką sieć dystrybucji.
- Przemoc i „wschodnie obyczaje” – Cudzoziemskie gangi często posługują się brutalnymi metodami, charakterystycznymi dla „wschodnich obyczajów”. Częste są przypadki brutalnych porwań, zastraszania, a także stosowania przemocy w celu uzyskania wpływów.
Jest za mało policjantów
Polska policja stoi przed wieloma wyzwaniami związanymi z rosnącą liczbą przestępstw popełnianych przez cudzoziemców. Jednym z głównych problemów jest niedobór kadr, co skutkuje brakiem odpowiedniej liczby patroli w miastach. Przykładowo, zamiast czterech czy pięciu patroli, w wielu rejonach Polski jest w stanie wystawić jedynie jeden patrol, co znacznie ogranicza skuteczność działań prewencyjnych i interwencyjnych. Dodatkowo, brak odpowiednich kontaktów operacyjnych z cudzoziemskimi gangami utrudnia identyfikowanie i neutralizowanie zagrożeń.
Polska, mimo intensyfikacji działań służb, boryka się również z problemem gettoizacji obcokrajowców w dużych miastach. Brak integracji i asymilacji migrantów, szczególnie z Ukrainy i Gruzji, powoduje, że niektóre grupy społeczne stają się zamknięte, a nielegalne działalności przestępcze stają się w nich normą.
Gettoizacja to proces społecznej i przestrzennej izolacji określonej grupy ludzi, która mieszka w wydzielonej dzielnicy lub regionie, często charakteryzującym się gorszymi warunkami życia, wyższym poziomem ubóstwa i bezrobocia. Grupa ta nie integruje się z resztą społeczeństwa, co prowadzi do jej marginalizacji i wykluczenia z głównego nurtu życia społecznego, ekonomicznego i kulturalnego. Gettoizacja może prowadzić do napięć społecznych, wzrostu przestępczości oraz problemów edukacyjnych i zdrowotnych wśród jej członków.
Cudzoziemskie grupy przestępcze w Polsce
— Mateusz Pławski (@MateuszPlawski) January 1, 2025
Coraz częściej brutalne (wiadomo, "wschodnie obyczaje") i zuchwałe napady, strzelaniny, kradzieże na tzw. kolec (specjalność Gruzinów), oszustwa na olbrzymie kwoty, a w tle masowy napływ cudzoziemców do Polski.
Od stycznia 2024 do…
Polska na skraju „wojny gangów”
Zgodnie z opinią sierż. szt. Jacka Łukasika, policjanta z Nowego Sącza, jeżeli Polska nie zainwestuje w służby porządkowe, wkrótce może znaleźć się w obliczu „wojny gangów” o wpływy w Polsce. W szczególności dotyczy to miast, w których cudzoziemskie grupy przestępcze mają największe skupiska. Istnieje obawa, że jeżeli nie zostaną podjęte odpowiednie kroki, takie jak zwiększenie liczby patroli, wzmocnienie współpracy międzynarodowej czy poprawa integracji cudzoziemców, Polska może stać się celem nie tylko dla przestępców, ale i dla organizacji mafijnych, które będą rywalizować o kontrolę nad terytoriami.
Dodatkowo, w związku z przemytami broni oraz wzrostem liczby osób z doświadczeniem wojennym, po zakończeniu konfliktu na Ukrainie można spodziewać się dalszych problemów. Wiele osób, w tym żołnierzy z Ukrainy, będzie szukać schronienia w Polsce, co może stwarzać nowe zagrożenia.
Potrzeba zmian w polityce migracyjnej
Analizując wszystkie te zagrożenia, eksperci wskazują na konieczność zmiany polityki migracyjnej. W szczególności, może pojawić się potrzeba wprowadzenia bardziej restrykcyjnych zasad wjazdu do Polski, zwłaszcza w odniesieniu do Ukrainy. Po zakończeniu wojny, istnieje ryzyko, że Polska stanie się miejscem nie tylko dla osób, które zdecydują się na stały pobyt, ale także dla tych, którzy będą wykorzystywać nasz kraj jako „tranzyt” do innych celów przestępczych.
Komentarze (0)