07.10.2025

Żywiła się tylko owocami. Zmarła w hotelu w wieku 27 lat

Dorian Skrzypnik
Dorian Skrzypnik
Newsy
Udostępnij:
facebook twitter
Skomentuj

27-letnia Karolina Krzyżak przez lata wierzyła, że jedzenie wyłącznie owoców to droga do zdrowia i duchowej czystości. Zmarła w pokoju hotelowym na Bali, ważąc zaledwie 27 kilogramów. Kobieta od dłuższego czasu przebywała w Ubud – miejscu, które stało się mekką dla zwolenników diet surowych i frutarianizmu. To właśnie tam, wśród influencerów promujących „życie w zgodzie z naturą”, znalazła swoje miejsce – i tam zakończyła życie.

Karolina wcześniej zmagała się z zaburzeniami odżywiania i była pod opieką specjalistów w Polsce. Po terapii wróciła jednak do przekonania, że jedynie surowe owoce mogą „uzdrowić ciało i duszę”. Bliscy zauważali, że była coraz słabsza i coraz mniej kontaktowa. Gdy przestała odpowiadać na wiadomości, pracownicy hotelu znaleźli ją martwą na podłodze. Z nieoficjalnych informacji wynika, że cierpiała na poważne niedobory białka, wapnia i witaminy B12, a także objawy osteoporozy.

Czym właściwie jest frutarianizm?

Frutarianizm to skrajna odmiana weganizmu, która wyklucza wszystkie produkty pochodzenia zwierzęcego i większość warzyw. Jadłospis opiera się głównie na owocach – często w proporcjach sięgających 80–90% dziennego spożycia kalorii.
Zwolennicy diety wierzą, że:

  • owoce są „najczystszą” formą pożywienia,
  • nie zanieczyszczają organizmu,
  • nie wymagają zabijania żadnych istot,
  • pozwalają na duchowe oczyszczenie.

Choć idea brzmi atrakcyjnie, frutarianizm nie ma potwierdzenia w badaniach naukowych. Wręcz przeciwnie – lekarze ostrzegają, że to jedna z najbardziej niebezpiecznych diet na świecie.

Skutki uboczne diety opartej wyłącznie na owocach

W praktyce frutarianizm prowadzi do licznych problemów zdrowotnych:

  • niedoboru białka i utraty masy mięśniowej,
  • niedoboru witaminy B12, żelaza, wapnia i cynku,
  • osłabienia odporności i układu nerwowego,
  • nadmiernego spożycia fruktozy, co może uszkadzać wątrobę,
  • anemii i zaburzeń hormonalnych,
  • osteoporozy i łamliwości kości.

Wiele osób odczuwających pierwsze efekty oczyszczenia interpretuje je jako „dowód skuteczności” diety, choć w rzeczywistości to objawy wyniszczenia organizmu.

Kiedy „zdrowe jedzenie” staje się obsesją

Psycholodzy coraz częściej mówią o zjawisku ortoreksji – zaburzeniu polegającym na obsesyjnej potrzebie jedzenia tylko „czystych” produktów. Taka obsesja często prowadzi do izolacji społecznej, utraty energii i dramatycznego wychudzenia. Wiele wskazuje, że przypadek Karoliny mógł być właśnie przykładem tego niebezpiecznego połączenia ideologii z chorobą.

Tragiczna lekcja z Bali

Śmierć Karoliny Krzyżak to ostrzeżenie, że granica między zdrowym stylem życia a niebezpieczną skrajnością potrafi być bardzo cienka. Owoce, choć zdrowe, nie mogą zastąpić pełnowartościowej diety. Organizm człowieka potrzebuje białka, tłuszczów i witamin z różnych źródeł – także tych, które frutarianie całkowicie odrzucają.
Tragiczna historia młodej Polki przypomina, że równowaga, a nie radykalizm, jest prawdziwą drogą do zdrowia.

Komentarze (0)