Lista grup które wezmą udział w tegorocznej Paradzie Równości w Warszawie jest zadziwiająca.
Z jednej strony, obok przedstawicieli środowiska LGBT wezmą udział partie o radykalnie lewicowym profilu, z drugiej – ich, wydawałoby się, najwięksi wrogowie – deweloperzy, banki i wielkie korporacje. Do całej tej mieszanki dołączą także… sataniści, którzy w trakcie przemarszu będą mieli nawet własną platformę.
Od deweloperów, banków i zagranicznych korporacji żerujących na „woke” wizerunku, poprzez przedstawicieli Kanady, po ekstremistów ze skrajnej lewicy i nawet satanistów. W takim składzie pójdzie tegoroczna Parada Równości w Warszawie.
Korporacyjny cyrk pod tęczową flagą
Spośród blisko 70 grup, które będą miały własną platformę w trakcie Parady Równości, aż 11 spośród nich to banki i instytucje finansowe:
- Akamai
- Goldman Sachs
- BNP Paribas
- Société Générale
- NatWest Group
- ING Rainbow Lions Poland
- SIX
- Standard Chartered Poland
- J.P. Morgan Poland Services Sp. z o.o.
- Citi
- Atradius Collections B.V Oddział w Polsce
Oprócz tego w Paradzie Równości pójdą także przedstawicieli firmy Maersk, która według duńskiego portalu Danwatch, od jesieni 2023 roku przewiozła do Izraela tysiące ton części do broni, która jest wykorzystywana do ataków w Strefie Gazy – w tym być może także na cele cywilne.
Uwagę zwraca także grupa Deweloperzy dla Równości. W kraju, gdzie branża deweloperska jest regularnie (nie bez podstaw) oskarżana o windowanie cen mieszkań, niszczenie zielonych przestrzeni i przyczynianie się do kryzysu mieszkaniowego, udział tej grupy w wydarzeniu promującym równość zakrawa o absurd.
Lewica ramię w ramię z kapitalistami
Biorąc pod uwagę ten „tęczowo-kapitalistyczny” skład tegorocznej Parady Równości, dziwi, że udział wezmą w niej także przedstawiciele lewicy – i to od lewico-liberalnej Nowej Lewicy, przez bardziej radykalne Razem aż po ekstremistów z komunistycznej Akcji Socjalistycznej i anarchistycznego Czarnego Bloku. Cała ideowa tożsamość trzech ostatnich grup opiera się przecież o walkę z kapitalizmem – w tym przede wszystkim bankami i wielkim biznesem.
Lewicowe ugrupowania, takie jak Partia Razem, od lat krytykują deweloperów za „betonowanie miast” i stawianie zysku ponad dobrem społecznym. Nie przeszkadza im to jednak w chodzeniu z deweloperami na tęczowe parady.
Mimo deklarowanego wsparcia dla Wolnej Palestyny, lewicowcom nie przeszkadza także udział w Paradzie Równości przedstawicieli firmy, która pomaga dozbrajać Izrael.
Jak zauważył Remigiusz Okraska:
Można napisać 1234567890 tekstów o tym, jak zabawy w 'lewakowanie’ są bez trudu absorbowane przez hiperkapitalizm i jak sklejona z ultrawyzyskowym systemem jest obecnie 'walka o prawa mniejszości’. Ale jeden obrazek załatwia to lepiej. Zabrakło tylko Honorowego Patronatu Leszka Balcerowicza
Szatan wspiera LGBT?
Obrazu absurdu dopełnia fakt, że w Paradzie Równości udział wezmą także… sataniści, a dokładnie „Global Order of Satan”. W jaki sposób ludzie czczący szatana wpisują się w hasło tegorocznej parady „Odpowiedzią jest miłość” – nie wiadomo.
Nie wiadomo też jak udział w tym wydarzeniu tłumaczą sobie rzekomi „chrześcijanie” z grupy „Wiara i Tęcza”.
Komentarze (0)