W czasie kampanii wyborczej wydatki partii na działania promocyjne potrafią przyprawić o zawrót głowy. Oczywiście, pewne środki wydatkowane są na promocję również poza kampanią, jednak to właśnie teraz są to największe fundusze. Przy każdym przewrocie na naszych smartfonach i komputerach pojawiają się reklamy, posty, i filmy, które kształtują nasze przekonania i wpływają na nasze wybory. To właśnie tutaj, w dzikim świecie social mediów, partie polityczne toczą swoje najważniejsze bitwy w kampaniach wyborczych. Wydatki partii politycznych na reklamę w social mediach sięgają dzisiaj astronomicznych sum. To nie tylko kwestia promowania swoich kandydatów czy programów, ale prawdziwa walka o serca i umysły wyborców. Udało się nam dotrzeć do zestawienia środków, jakie wydały partie startujące w najbliższych wyborach.
Dlaczego social media?
Reklama w social mediach podczas kampanii wyborczej jest nieodzownym narzędziem w erze cyfrowej z kilku kluczowych powodów. Po pierwsze, social media to źródło informacji i interakcji społecznych, które przyciąga naszą uwagę i wpływa na nasze codzienne życie online. To właśnie tam kampanie polityczne muszą dotrzeć, dostosowując przekazy do preferencji i poglądów wyborców dzięki precyzyjnemu targetowaniu. Po drugie, reklama w social mediach umożliwia natychmiastową interakcję z wyborcami, co pozwala na szybkie reagowanie na bieżące wydarzenia i budowanie opinii publicznej oraz mobilizację elektoratu.
Social media a reklama na banerze wyborczym
Porównując skuteczność reklamy w social mediach do tradycyjnych banerów reklamowych podczas kampanii wyborczej, można zauważyć istotne różnice. Po pierwsze, reklama w social mediach jest znacznie bardziej interaktywna i angażująca dla odbiorców. Banery reklamowe często są postrzegane jako statyczne i często pomijane przez użytkowników internetu. Z drugiej strony, kampanie w social mediach pozwalają na bezpośrednią interakcję z wyborcami poprzez lajki, udostępnienia, komentarze i reakcje, co może budować większe zaangażowanie społeczności.
Po drugie, reklama w social mediach oferuje bardziej precyzyjne targetowanie. Dzięki dostępowi do ogromnych ilości danych na temat zachowań online użytkowników, partie polityczne mogą skierować swoje przekazy do konkretnych grup demograficznych, co zwiększa efektywność komunikacji i redukuje marnowanie zasobów na niepotrzebną reklamę.
Jednak warto również zaznaczyć, że reklama w social mediach jest bardziej podatna na dezinformację i manipulacje. Fake newsy oraz deepfake filmy mogą rozprzestrzeniać się w internecie szybciej niż kiedykolwiek wcześniej, co stanowi wyzwanie dla uczciwej rywalizacji politycznej. W przypadku banerów reklamowych, treści są często bardziej kontrolowane i łatwiejsze do weryfikacji.
Wydatki na działania promocyjne w social mediach poszczególnych partii politycznych
Podsumowując wydatki poszczególnych partii na reklamę w social mediach, możemy zauważyć znaczące różnice między ugrupowaniami:
- Prawo i Sprawiedliwość wydało imponującą sumę na kampanię w social mediach, inwestując 474 tysiące złotych na Facebooku oraz 654 tysiące Euro na platformach Google i YouTube. To wyraźny znak ich zaangażowania w reklamę online.
- Koalicja Obywatelska również zainwestowała znaczne środki, wydając 451 tysięcy złotych na reklamy na Facebooku oraz 216,5 tysiąca Euro na Google i YouTube. To dowodzi ich determinacji w walce o elektorat online i komunikację z wyborcami w tych mediach.
- Konfederacja wydała znacznie mniej niż dwie powyższe partie, inwestując jedynie 20 tysięcy złotych na Facebooku i 4,4 tysiąca Euro na platformach Google oraz YouTube.
- Lewica zainwestowała 100 tysięcy złotych na Facebooku i 14,4 tysiąca Euro na Google i YouTube.
- Trzecia Droga oraz Bezpartyjni Samorządowcy wydały znacznie mniej niż główne ugrupowania. Trzecia Droga zainwestowała 7 tysięcy złotych na Facebooku i 1,2 tysiąca Euro na Google/YouTube. Natomiast Bezpartyjni Samorządowcy zainwestowali 1,8 tysiąca Euro na platformach Google i YouTube. Nie udało nam się dotrzeć do danych na temat wydatków na facebooku.
PiS targetuje reklamy na poszczególne powiaty
Prawo i Sprawiedliwość wykorzystuje strategiczne narzędzia targetowania w social mediach, docierając do konkretnych powiatów i niezdecydowanych wyborców. To podejście pozwala partii rządzącej na zdobycie kluczowych kilku procent głosów, które mogą stanowić o samodzielnych rządach. Co zaskakujące, opozycja wydaje się nieco ospała, mając znacznie mniejszą obecność w mediach społecznościowych. Skuteczne korzystanie z tych narzędzi może być kluczowym czynnikiem w obecnych czasach, gdzie wiele wyborów i informacji ma swoje źródło w świecie online, co może wpłynąć na wynik zbliżających się wyborów.
Do tej pory żadna partia od 2014 nie przeprowadziła tak szerokiego i skomplikowanego procesu fragmentaryzacji polskiej sieci pod cele wyborcze – napisał na X profil Polityka w sieci.
Od kilku dni @pisorgpl rozpoczęła niespotykana do tej pory w historii polskiego internetu kampanie promocyjna ze szczegółowym targetowania użytkowników powiatów. Do tej pory żadna partia od 2014 nie przeprowadziła tak szerokiego i skomplikowanego procesu fragmentaryzacji polskiej… pic.twitter.com/WEPWDyzyeD
— Polityka w sieci (@Polityka_wSieci) September 4, 2023
Czy młodzi garną się do polityki?
Młodzi ludzie wykazują coraz większe zainteresowanie polityką, ale to reklama w social mediach odgrywa kluczową rolę w przyciąganiu ich uwagi. Dzięki dynamicznym i angażującym treściom online, politycy mają szansę dotrzeć do młodego elektoratu i budować swoje poparcie wśród tej grupy społecznej.
Mimo, że nadal część wyborców deklaruje, że nie weźmie udziału w wyborach, odpowiednio przeprowadzone kampanie i budowanie relacji z wyborcami za pomocą chociażby TikToka budzi w ludziach chęć oddania głosu na wybranego przez siebie kandydata.
Komentarze (0)