Natalie Portman i Benjamin Millepied zdecydowali się zakończyć swoje małżeństwo. Aktorka była ostatnio widziana bez obrączki na palcu. Teraz potwierdzono plotki o rozstaniu.
Natalie Portman i Benjamin Millepied wzięli ślub 11 lat temu. Mimo że para chroniła swoją prywatność, nie afiszowała się w mediach i na czerwonych dywanach swoim uczuciem, to jednak nie jest żadną tajemnicą, że od dwóch miesięcy przeżywała kryzys w swoim małżeństwie. Od jakiegoś czasu w mediach huczało od plotek dotyczących niewierności Benjamina Millepieda. Mężczyzna miał zdradzić swoją żonę z aktywistką klimatyczną Camille Étienne. Teraz okazuje się, że małżeństwo Natalie Portman i Benjamina Millepieda przeszło do przeszłości podaje Plotek.pl.
Natalie Portman rozstała się z mężem po 11 latach małżeństwa
Us Weekly informuje, że Natalie Portman i Benjamin Millepied podjęli decyzję o rozstaniu. Według doniesień portalu, początkowo walczyli o swój związek. Ostatecznie nie udało im się uratować małżeństwa.
Po tym, jak pojawiły się wieści o jego romansie, próbowali pracować nad swoim małżeństwem, ale obecnie je kończą.
– powiedział informator Us Weekly.
Plotki o kryzysie w małżeństwie Portman i Millepieda obiegły świat tuż po tym, jak w dniu 11. rocznicy ślubu 4 sierpnia aktorka została zauważona bez obrączki podczas imprezy Angel City FC w Syndey w Australii. Od razu przypomniano romans jej męża z 25-letnią aktywistką.
Natalie uważa, że romans Benjamina był krótkim i głupim związkiem, który nic dla niego nie znaczył.
– mówił informator Us Weekly, gdy doniesienia o zdradzie wyszły na jaw.
Dodał wtedy, że plotki „upokorzyły” hollywoodzką gwiazdę, a mimo tego Natalie Portman chciała sprawdzić, czy jest w stanie jeszcze zaufać mężowi, dlatego próbowała zawalczyć o związek. Nie chciała, by ich dzieci „dorastały w rozbitej rodzinie”. Aktorka nie była jednak pewna, czy będzie w stanie odbudować związek po skandalu.
W tej chwili rozmawiają i pracują nad tym razem dla dobra swoich dzieci.
– wyjaśnił informator, zanim media obiegły doniesienia o rozstaniu. Dodał, że Millepied „żałuje” swoich działań.
Komentarze (0)