Mieszkańcy Gorzowa Wielkopolskiego od dłuższego czasu zwracają uwagę na problem braku aptek czynnych całą dobę. Sytuacja stała się jeszcze bardziej napięta po decyzji władz miasta, które na lata 2024 i 2025 nie wyznaczyły żadnej placówki do pełnienia całodobowych dyżurów. Sprawą zainteresował się nawet Rzecznik Praw Obywatelskich, ale stanowisko urzędników pozostaje niezmienne.
Problem zgłosiła jedna z mieszkanek miasta, która zwróciła uwagę na brak apteki czynnej w nocy oraz w dni wolne od pracy. Zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich, Adam Krzywoń, skierował pismo do prezydenta Gorzowa Jacka Wójcickiego, pytając, jakie działania podjęto, by zapewnić mieszkańcom dostęp do leków w godzinach nocnych.
W odpowiedzi władze miasta wyjaśniły, że zgodnie z przepisami wyznaczanie aptek do nocnych dyżurów jest zadaniem fakultatywnym, czyli nieobowiązkowym. Podjęto więc decyzję o rezygnacji z całodobowych dyżurów, tłumacząc ją niskim zainteresowaniem pacjentów oraz wysokimi kosztami takiego rozwiązania.
„Po 23:00 niemal nikt nie kupuje leków”
Jak wynika z analizy przeprowadzonej przez urzędników, największe zainteresowanie aptekami utrzymuje się do godziny 21:00. Między 21:00 a 23:00 liczba klientów spada, a po 23:00 niemal nikt już nie korzysta z usług aptek.
Władze zwracają również uwagę na wysokie koszty utrzymania nocnych dyżurów. W 2025 roku pełnienie dyżurów przez apteki między 23:00 a 7:00 kosztowałoby miasto prawie 0,5 mln zł. W budżecie na 2025 rok nie przewidziano takich wydatków, a urzędnicy podkreślają, że mają wiele innych, ważniejszych zobowiązań wobec mieszkańców.
Jak wygląda dostępność aptek w Gorzowie?
Mimo braku całodobowych aptek, władze miasta zapewniają, że mieszkańcy nie zostali pozbawieni dostępu do leków. Obowiązujące przepisy wymagają, by apteki były czynne w określonych godzinach wieczornych i w dni wolne od pracy.
W Gorzowie Wielkopolskim sytuacja wygląda następująco:
- W dni robocze (poniedziałek–piątek) 9 aptek działa do 23:00,
- W soboty czynnych jest 7 aptek,
- W niedziele handlowe i niehandlowe oraz w święta otwarta jest przynajmniej jedna apteka,
- Dodatkowo jedna apteka w mieście pracuje codziennie od 7:00 do 23:00.
Zdaniem urzędników takie rozwiązanie w pełni odpowiada ustawowym wymaganiom, a nocne dyżury po 23:00 nie są konieczne.
Mimo zapewnień władz wielu mieszkańców czuje się pozostawionych bez wyjścia. W sytuacjach nagłych, takich jak wysoka gorączka dziecka czy nagły atak alergii, brak całodobowej apteki może stanowić poważny problem.
Władze miasta podkreślają jednak, że decyzja została podjęta po dokładnej analizie i na razie nie planują jej zmieniać.
Komentarze (0)