Popek, znany z kontrowersyjnych tekstów, tatuaży na twarzy i rozbijania lodówek głową, tym razem postanowił rozbić… bank w branży fotowoltaiki. Artysta ogłosił, że razem z Krajowym Projektem Energetycznym szuka ludzi do pracy.
Nie, nie chodzi o ochroniarzy na koncertach, tylko o sprzedaż i montaż paneli słonecznych.
W nagraniu, które opublikował w mediach społecznościowych, raper podkreśla, że nowa praca to szansa na duży hajs i częste podróże. Kto by pomyślał, że Popek stanie się ambasadorem energii odnawialnej?
Czy Popek faktycznie odnajdzie się w roli rekrutera do fotowoltaiki? Czas pokaże, ale jedno jest pewne – jeśli ktoś potrafi przekonać ludzi do działania, to może właśnie on. Fani w komentarzach już zgłaszają gotowość do pracy, choć pewnie liczą bardziej na występy w teledyskach.
Niezależnie od efektów tej inicjatywy, Popek znów udowadnia, że potrafi zaskakiwać. Czekamy na rozwój wydarzeń!

Komentarze (0)