Tytułowe pytanie to również znane powiedzenie, które obecnie może przeżyć swoisty renesans. Wszystko za sprawą tatuażu, jaki postanowił wykonać na swojej twarzy artysta.
Kolejna metamorfoza
To kolejny zabieg związany z tą częścią ciała, wcześniej muzyk przeszedł już:
- skaryfikację twarzy, czyli wypalanie, wycinanie skóry tak, aby w danym miejscu utworzyła się blizna. Przez umiejętne uszkadzanie skóry otrzymuje się wzory i desenie
- tatuowanie gałek ocznych, bardzo niebezpieczny zabieg, który może wiązać się z szeregiem powikłań takich jak krwawienie z oczu, rozmaite infekcje a nawet utrata wzroku!
Teraz nadszedł czas na kolejny krok. Popek postanowił wytatuować sobie twarz, poniżej efekt zabiegu
To jest mój ***** manifest! Widzimy się na koncercie
Popek uzyskał rozgłos

Nowym wizerunkiem Popek uzyskał rozgłos. Znowu usłyszała o nim cała Polska. Kali, czyli kolega rapera skomentował post na Instagramie wymowną emotką.
Zabieg został wykonany w studiu w Łodzi. Jak oceniacie metamorfozę Popka?
Komentarze (0)