polska dla polaków
24.07.2025

„Studia w Polsce dla Polaków” – Młodzież Wszechpolska krytykuje faworyzowanie studentów zagranicznych

Rafał Dobrzyński
Rafał Dobrzyński
Polityka
Udostępnij:
facebook twitter
Skomentuj

Młodzież Wszechpolska w swoim najnowszym apelu stanowczo sprzeciwia się obecnemu kierunkowi polityki edukacyjnej, która - jak twierdzą działacze organizacji - skutkuje faworyzowaniem studentów zagranicznych kosztem Polaków. W centrum krytyki znalazł się proces tzw. umiędzynarodowienia uczelni, który ich zdaniem nie tylko nie poprawia jakości kształcenia, ale wręcz uderza w interesy krajowych studentów.

„Umiędzynarodowienie” bez korzyści dla Polaków?

Według Młodzieży Wszechpolskiej, kurs obrany przez Ministerstwo Nauki w ostatnich latach – szczególnie za kadencji Jarosława Gowina – doprowadził do sytuacji, w której obecność cudzoziemców na uczelniach stała się celem samym w sobie. „Nie zgadzamy się na to, by przyznawano więcej środków placówkom, które przyjmują więcej obcokrajowców” – piszą działacze. Ich zdaniem, taki model nie przekłada się na podniesienie poziomu nauczania, a jedynie generuje nowe patologie.

Faworyzowanie cudzoziemców w rekrutacji i akademikach

Szczególne emocje budzi kwestia przydziału miejsc w akademikach oraz specjalnych pul rekrutacyjnych zarezerwowanych dla studentów spoza Polski. Młodzież Wszechpolska przytacza przykłady uczelni, gdzie – jak twierdzi – Polacy słyszą, że „nie ma dla nich miejsca”, podczas gdy cudzoziemcy korzystają z priorytetowego traktowania.

Portal Kresy.pl przypomina, że tylko w roku akademickim 2022/2023 Uniwersytet Warszawski przygotował blisko 2,5 tys. miejsc wyłącznie dla kandydatów z Ukrainy – z czego ponad 1,5 tys. dla rozpoczynających studia oraz blisko tysiąc dla przenoszących się z uczelni ukraińskich. Tymczasem Polacy, próbujący dostać się na te same kierunki w regularnym trybie, nie mogli liczyć na podobne udogodnienia.

Egzaminy wstępne zamiast równości na papierze

Organizacja postuluje również powrót do egzaminów wstępnych. W ich ocenie obecny system, w którym zagraniczne matury – często łatwiejsze od polskiej – są traktowane równorzędnie, prowadzi do nierównego startu. Przykładem może być matura z historii na Białorusi, która według MW nie dorównuje poziomem polskiemu egzaminowi dojrzałości.

W swoim stanowisku Młodzież Wszechpolska podkreśla również społeczne tło problemu – w obliczu rosnącego kryzysu mieszkaniowego w Polsce, wielu studentów rezygnuje z nauki lub podejmuje pracę kosztem studiów, ponieważ nie stać ich na wynajem mieszkania, a miejsca w akademikach są dla nich niedostępne. „Najpierw zaspokójmy potrzeby polskich studentów, a dopiero potem przydzielajmy miejsca cudzoziemcom” – apelują młodzi działacze.

Polska uczelnia – polska elita

Na koniec organizacja przypomina o fundamentalnej funkcji szkolnictwa wyższego – formowaniu przyszłych elit kraju. W ocenie MW, to właśnie Polacy powinni być priorytetowym odbiorcą usług edukacyjnych w Polsce. Tymczasem – jak twierdzą – obecny system premiuje zagraniczne paszporty i nie przywiązuje należytej wagi do równości w praktyce, nie tylko w teorii.

Komentarze (0)