Choć Tomasz Karolak kojarzony jest przede wszystkim z komediowymi rolami, w życiu prywatnym stawia na zupełnie inną energię – spokojną, rodzinną i pełną ciepła. Ostatnio aktor postanowił spędzić dzień z 12-letnim synem Leonem, wybierając niecodzienne jak na ojca i syna miejsce – salon urody.
Nie był to jednak przypadkowy wybór. Jak można zauważyć, Karolak nie ma problemu z łamaniem stereotypów i pokazuje, że męska relacja nie musi ograniczać się do stadionu czy warsztatu. Tym razem panowie postawili na relaks i wspólną pielęgnację. Zamiast klasycznego wypadu do kina – czas na coś innego, równie wartościowego.
Wspólną podróż ojca i syna umilił luksusowy samochód – Land Rover Defender X, którym aktor przyjechał z Leonem do salonu. Choć auto samo w sobie robi wrażenie, to uwagę bardziej zwraca naturalność, z jaką Karolak podchodzi do bycia tatą. Widać, że zależy mu na jakościowym czasie z dziećmi, a nie tylko na pozorach.
Tomasz Karolak, który ma dwoje dzieci z Violą Kołakowską, często podkreśla, że ojcostwo to jedna z najważniejszych ról w jego życiu. Tym razem pokazał, że nie trzeba robić wielkich rzeczy, by budować bliskość – wystarczy czas, uważność i odrobina luzu.
Viola Kołakowska
Komentarze (0)