Jakub Rzeźniczak od roku pozostaje poza profesjonalnym futbolem, ale nie oznacza to, że zamierza całkowicie zerwać z piłką nożną. Po burzliwym rozstaniu z Kotwicą Kołobrzeg i zawieszeniu kariery sportowej, były obrońca Legii Warszawa oraz Wisły Płock szuka nowej ścieżki zawodowej. Jak sam przyznaje, piłka nożna wciąż jest jego pasją, ale powrót na boisko jako zawodnik wydaje się już mało prawdopodobny.
W rozmowie z agencją Newseria Rzeźniczak zdradził, że chciałby znaleźć zatrudnienie w roli eksperta, komentatora lub członka zarządu klubu piłkarskiego. Podkreśla, że rozważa różne opcje i prowadzi rozmowy na temat swojej przyszłości w świecie futbolu.
Plany są, choć jeszcze nie do końca sprecyzowane. Myślę, że będą one bardziej skierowane na szczeble zarządzające albo na komentowanie meczów
– wyznał.
Były piłkarz nie ukrywa również swojego zainteresowania mediami społecznościowymi. Jego profil na Instagramie śledzi ponad 230 tysięcy osób, a on sam chętnie dzieli się tam szczegółami ze swojego życia prywatnego. Zamierza wykorzystać tę popularność, rozwijając swoją działalność w sieci. Jak sam mówi, planuje ruszyć z kanałem na TikToku i YouTubie, gdzie zamierza analizować mecze oraz komentować kluczowe wydarzenia ze świata piłki nożnej.
Jakub Rzeźniczak stoi więc przed ważnym wyborem dotyczącym swojej przyszłości. Czy zostanie ekspertem telewizyjnym, członkiem zarządu klubu, a może w pełni skupi się na roli influencera? Niezależnie od ostatecznej decyzji, jedno jest pewne – były piłkarz nie zamierza odchodzić od swojej największej pasji i wciąż chce być częścią futbolowego świata.
Komentarze (0)