Okno życia
09.04.2025

Wrocław: W oknie życia znaleziono dwuletniego chłopca

Kamil
Kamil
Newsy
Udostępnij:
facebook twitter
Skomentuj

W środę po godzinie 10:00 w Oknie Życia prowadzonym przez siostry boromeuszki we Wrocławiu rozległ się alarm. W bezpiecznym miejscu, przeznaczonym dla noworodków i niemowląt, pozostawiono jednak nie nowo narodzone dziecko, a dwuletniego chłopca. Ta nietypowa sytuacja uruchomiła inne procedury niż w standardowych przypadkach – poinformował „Gość Niedzielny Wrocławski”. Dwulatek w Oknie Życia Okno Życia, […]

W środę po godzinie 10:00 w Oknie Życia prowadzonym przez siostry boromeuszki we Wrocławiu rozległ się alarm. W bezpiecznym miejscu, przeznaczonym dla noworodków i niemowląt, pozostawiono jednak nie nowo narodzone dziecko, a dwuletniego chłopca. Ta nietypowa sytuacja uruchomiła inne procedury niż w standardowych przypadkach – poinformował „Gość Niedzielny Wrocławski”.

Dwulatek w Oknie Życia

Okno Życia, prowadzone przez fundację Evangelium Vitae, jest miejscem, gdzie matki mogą anonimowo pozostawić nowo narodzone dziecko, zapewniając mu bezpieczeństwo. Tym razem jednak sytuacja odbiega od normy. Zamiast noworodka czy niemowlęcia, w oknie znaleziono zadbanego, rezolutnego i inteligentnego dwulatka. Chłopiec mówił pełnymi zdaniami, dziękował na każdym kroku i potrafił wypowiedzieć swoje imię, którego nie ujawniono ze względu na jego bezpieczeństwo oraz ochronę bliskich.

Trudno o zachowanie anonimowości takiego dziecka, które ma już swoją historię. Ktoś je zna, w jakimś otoczeniu żyło. Ktoś może wkrótce o nie pytać

– wyjaśniła s. Ewa Jędrzejak SMCB z fundacji Evangelium Vitae.

Dwuletnie dziecko nie wpisuje się w standardowe procedury Okna Życia, które zakładają anonimowość i szybkie przekazanie noworodka do adopcji. W tym przypadku chłopiec najpierw trafił do szpitala na badania, a następnie zostanie umieszczony w pieczy zastępczej. Prawdopodobnie policja podejmie działania w celu odnalezienia jego rodziców.

Siostry apelują o pomoc

Siostra Ewa Jędrzejak zwróciła uwagę, że oddanie tak dużego dziecka do Okna Życia może wskazywać na poważny problem w rodzinie.

Przed taką decyzją, jak oddanie dziecka do Okna Życia, dobrze jest z kimś pogadać, nie decydować w pojedynkę. Warto kogoś zapytać, czy jest jakieś inne rozwiązanie i szukać pomocy. Nawet u nas, w fundacji Evangelium Vitae. Obecnie prowadzimy projekt Akademii Rodziny. Wysłuchujemy i pomagamy rodzicom z problemami, których sami nie potrafią rozwiązać. Podpowiadamy albo same szukamy pomocy

– dodała boromeuszka.

Siostra Ewa wyraziła nadzieję, że rodzinie chłopca będzie można pomóc. Zaapelowała również do chrześcijan o modlitwę w intencji dziecka i jego rodziców, aby sprawa znalazła dobre rozwiązanie.

Źródło: Gość Niedzielny, Stacja 7

Komentarze (0)