13.12.2024

Afera na Uniwersytecie Szczecińskim. Minister w ogniu krytyki za ujawnienie danych sygnalistki

Michał Osial
Michał Osial
Newsy
Udostępnij:
facebook twitter
Skomentuj

Minister Nauki Dariusz Wieczorek (Lewica) znalazł się w centrum kontrowersji po doniesieniach o ujawnieniu tożsamości sygnalistki, szefowej związku zawodowego na Uniwersytecie Szczecińskim, która alarmowała o nieprawidłowościach na uczelni. Sprawa wywołała burzę w mediach i polityce, a minister Wieczorek został wezwany do wyjaśnień przez wicepremiera Krzysztofa Gawkowskiego.

Sygnalistka ujawnia nieprawidłowości

Według ustaleń portalu Wirtualna Polska, Gabriela Fostiak – przewodnicząca związku zawodowego na Uniwersytecie Szczecińskim – skierowała list do ministra nauki, w którym poinformowała o niepokojących zjawiskach na uczelni. W swoim piśmie wskazywała na stratę finansową w wysokości niemal 25 milionów złotych w ciągu roku, wysokie zarobki rektora i kanclerza oraz niejasny status Centrum Edukacji Medialnej i Interaktywności. Fostiak poprosiła o zachowanie anonimowości i traktowanie jej jako sygnalistki.

Jednak ministerstwo odpowiedziało, że jej sprawa nie kwalifikuje się do ochrony wynikającej z unijnej dyrektywy o sygnalistach. Mimo braku zgody Gabrieli Fostiak na ujawnienie jej tożsamości, resort przekazał jej zastrzeżenia władzom uczelni, jednocześnie informując rektora, że autorka pisma prosiła o anonimowość.

Reakcja uczelni i dalsze konsekwencje

Władze Uniwersytetu Szczecińskiego stanowczo odrzuciły zarzuty przedstawione przez Fostiak, określając je jako bezzasadne. Sygnalistka została okrzyknięta „donosicielką”, a uczelnia poinformowała o sprawie prokuraturę. Sytuacja wywołała oburzenie opinii publicznej, a także pytania o odpowiedzialność ministra nauki w tej sprawie.

Decyzja resortu o braku ochrony dla Gabrieli Fostiak oraz ujawnienie jej danych budzą pytania o funkcjonowanie mechanizmów ochrony sygnalistów w Polsce. Eksperci wskazują, że sprawa rzuca cień na skuteczność implementacji unijnej dyrektywy o sygnalistach, której celem jest zabezpieczenie osób ujawniających nieprawidłowości w instytucjach publicznych i firmach.

Choć Lewica podkreśla swoje wsparcie dla związków zawodowych, sytuacja stawia partię w trudnej sytuacji, zwłaszcza że to jeden z jej przedstawicieli dopuścił się działań kwestionujących ochronę sygnalistów.

Sprawa Gabrieli Fostiak pozostaje otwarta, a dalsze decyzje ministra Wieczorka oraz wyniki działań prokuratury będą miały kluczowe znaczenie dla oceny tej sytuacji. Tymczasem pytania o ochronę sygnalistów w Polsce pozostają aktualne i wymagają pilnego rozwiązania.

Komentarze (0)