Afera w McDonald’s. Niemcy dostają 2 razy większy keczup

Ostatnio polski Tiktoker o pseudonimie "Szafa" wywołał spore zamieszanie w mediach społecznościowych po odkryciu różnic w wielkości saszetek keczupu serwowanego w McDonald's w Polsce i Niemczech. Podczas wizyty w jednej z niemieckich restauracji McDonald's, tiktoker zauważył, że keczup dodawany do frytek jest znacznie większy niż w Polsce.

Postanowił porównać oba produkty i odkrył, że niemiecki keczup jest aż dwa razy większy. W Polsce pojemność saszetki keczupu wynosi zaledwie 10 ml, podczas gdy w Niemczech klienci otrzymują 20 ml sosu. To wzbudziło oburzenie niektórych internautów, którzy zauważyli kolejną różnicę w traktowaniu konsumentów przez międzynarodową sieć fast foodów.

Z pozoru mogłoby się wydawać, że to drobnostka – przecież keczup dodawany do frytek jest „gratis”. Jednak bardziej wnikliwe spojrzenie sugeruje coś innego. Ostateczna cena frytek, jak w przypadku każdego innego produktu, obejmuje również koszty dodatków, takich jak keczup. Dlatego też, gdy polscy konsumenci otrzymują mniejszą porcję keczupu, można argumentować, że płacą za produkt, który oferuje mniej niż jego niemiecki odpowiednik.

Czy klienci w Niemczech są lepiej traktowani?

Odkrycie tiktokera to nie pierwszy raz, kiedy polscy klienci McDonald’s zauważyli różnice w standardach między Polską a Niemcami. Wcześniej głośno było o różnicach w sposobie naliczania opłat za jednorazowe pojemniki, które w Niemczech dają większą swobodę wyboru konsumentom. W Polsce po prostu naliczana jest opłata za papierowe opakowanie. W Niemczech funkcjonuje inne rozwiązanie: trzeba zapłacić 2 euro (ok. 8,5 zł), ale opakowanie można zwrócić w dowolnej restauracji w kraju i odzyskać kaucję.

Tego typu różnice wywołują dyskusje na temat równego traktowania klientów w różnych krajach. Z jednej strony McDonald’s dostosowuje swoje oferty do lokalnych rynków, z drugiej – różnice te wywołują pytania o to, czy konsumenci nie powinni być traktowani jednakowo, zwłaszcza w kontekście dużej, międzynarodowej korporacji, której głównym hasłem jest oferowanie identycznej jakości na całym świecie.

Odkrycie szybko obiegło internet, a polscy użytkownicy social mediów nie kryli swojej frustracji. Niektórzy zwracali uwagę, że tego typu różnice są kolejnym przykładem na to, że w Polsce produkty międzynarodowych marek często są mniejsze, mniej wartościowe lub bardziej kosztowne niż w innych krajach. Kwestia ta wzbudza szczególne emocje w kontekście rosnących cen żywności oraz oczekiwań konsumentów wobec dużych marek.

@mocnyvlog

Gruba Afera Ketchup z Maka

♬ oryginalny dźwięk – Szafa – Szafa