21.08.2024

Będzie kontrola NIK w PKOL, chce tego Minister sportu

Dorian Skrzypnik
Dorian Skrzypnik
Sport
Udostępnij:
facebook twitter
Skomentuj

Minister sportu Sławomir Nitras zwrócił się do szefa Najwyższej Izby Kontroli (NIK) o przeprowadzenie kontroli w Polskim Komitecie Olimpijskim (PKOl) w związku z wydatkowaniem publicznych pieniędzy na igrzyskach w Paryżu. Podczas konferencji podkreślił, że Polska przeznacza znaczące fundusze na sport wyczynowy, jednak istnieje potrzeba dokładnego zbadania, jak te środki są wykorzystywane.

Nitras wezwał do refleksji nad tym, czy publiczne fundusze rzeczywiście służą sportowcom i trenerom, czy też są marnowane na inne cele.

Minister pochwalił postawę Polskiego Związku Piłki Siatkowej, którego prezes Sebastian Świderski oddał swoją akredytację i oglądał mecze jak zwykły kibic. Jednak Nitras zwrócił uwagę, że 13 prezesów związków sportowych, które nie uzyskały kwalifikacji, mimo to uczestniczyło w igrzyskach. Podkreślił, że takie działania wymagają wyjaśnień i dodał, że w polskim sporcie potrzebna jest większa jawność i transparentność.

Nitras zwrócił się także do PKOl o przekazanie pełnej listy osób, które uczestniczyły w igrzyskach za pieniądze publiczne, jednak PKOl odmówił udostępnienia tych informacji. Prezes PKOl, Radosław Piesiewicz, stwierdził, że minister sportu nie ma prawa nadzoru nad Komitetem, co zostało podkreślone w odpowiedzi przesłanej przez Piesiewicza.

W odpowiedzi na odmowę, minister sportu wyraził zdecydowanie, że przejrzystość finansowa musi zostać wyegzekwowana. Premier Donald Tusk zapowiedział, że do kontroli finansów związków sportowych oraz PKOl zostaną zaangażowane odpowiednie instytucje, takie jak Krajowa Administracja Skarbowa, aby dokładnie zbadać kwestie wydatkowania publicznych środków.

Cała sprawa stała się sygnałem ostrzegawczym dla polskiego sportu, sugerującym, że istnieje potrzeba głębokich reform w kwestii zarządzania finansami oraz transparentności działania sportowych związków i organizacji.

Komentarze (0)