Dagmara Kaźmierska, znana z programu „Królowe życia”, stanęła ogniu oskarżeń związanych z jej przeszłością przestępczą. Sprawa ponownie zyskała rozgłos po ujawnieniu sądowych dokumentów. Kaźmierska, która nie ukrywała swojej kryminalnej przeszłości, postanowiła nagrać wideo, w którym odnosi się do zarzutów i planuje wyjaśnić swoje dawne działania. Choć film został nagrany już kilka miesięcy temu, celebrytka wciąż zastanawia się, czy go opublikować, obawiając się dalszych negatywnych reakcji i kontrowersji.
W sprawie sądowej postawiono jej aż 17 zarzutów, w tym m.in. nakłanianie do gwałtu oraz bicie pracujących dla niej kobiet. Kaźmierska została skazana na trzy lata więzienia, jednakże odwołała się od wyroku. W mediach społecznościowych celebrytka broniła się, twierdząc, że nigdy nie była „zwyrodnialcem” i podkreśliła, że zapłaciła za swoje błędy z przeszłości.
Mimo medialnej burzy, Kaźmierska kontynuuje swoją działalność w mediach społecznościowych, gdzie otwarcie mówi o swoich wątpliwościach dotyczących publikacji wyjaśnień. Jak sama przyznaje, zdania jej bliskich są podzielone – jedni doradzają, by film opublikowała, inni, by tego nie robiła, obawiając się, że tylko pogorszy swoją sytuację.
W ostatnich wypowiedziach celebrytka odniosła się również do relacji z dawnymi przyjaciółmi, którzy opuścili ją w trudnych chwilach. Kaźmierska wyznała, że bez dwóch osób, które się od niej odwróciły, jej życie stało się lżejsze, dając jasno do zrozumienia, że odnosi się do swoich byłych telewizyjnych partnerów.
Komentarze (0)