27.06.2025

8 promili na liczniku i rozbity Ursus – kompletnie pijany traktorzysta rozbił się w Mordarce

Dorian Skrzypnik
Dorian Skrzypnik
Newsy
Udostępnij:
facebook twitter
Skomentuj

Do jednej z najbardziej nieprawdopodobnych sytuacji w ostatnich latach doszło w małopolskiej miejscowości Mordarka. 48-letni mężczyzna, siedząc za kierownicą ciągnika rolniczego marki Ursus, wyruszył w pole – niestety, bardziej pijany niż gotowy do pracy.

Według policyjnych informacji, mężczyzna w pewnym momencie stracił panowanie nad maszyną, wjechał w drzewo, potem wtoczył się na drogę, przejechał ją i zakończył swoją szaloną jazdę, rozbijając się o przydrożną szopę. To cud, że nikomu postronnemu nic się nie stało. Sam kierowca został zabrany do szpitala.

Najbardziej szokujący jest jednak wynik badania alkomatem – aż 8 promili alkoholu w organizmie! To jeden z najwyższych wyników w historii takich pomiarów w Polsce. Dla porównania – dawka śmiertelna dla przeciętnego człowieka zaczyna się od około 4 promili.

Jakby tego było mało, 48-latek miał już wcześniej cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami i obowiązywał go sądowy zakaz prowadzenia. Mimo to, wsiadł za kierownicę i naraził siebie oraz innych na ogromne niebezpieczeństwo.

Sprawa trafiła już do prokuratury. Mężczyźnie grozi kara nawet do 5 lat więzienia.

Komentarze (0)