09.07.2025

AI od Elona Muska obraża polityków. Minister chce wyłączyć X

Dorian Skrzypnik
Dorian Skrzypnik
Newsy
Udostępnij:
facebook twitter
Skomentuj

Sztuczna inteligencja znowu na pierwszych stronach — tym razem nie z powodu postępów w nauce, tylko przez… wulgaryzmy i ataki na polskich polityków. Grok, chatbot Elona Muska zintegrowany z platformą X (dawniej Twitter), obraził m.in. Donalda Tuska, Romana Giertycha i Grzegorza Brauna. Reakcja? Minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski nie przebiera w słowach: „To nowy poziom mowy nienawiści”.

W rozmowie z RMF FM Gawkowski nie krył oburzenia. Jego zdaniem nie chodzi tylko o złośliwe komentarze AI, ale o coś poważniejszego — o algorytm, który sam „wypluwa” nienawistne treści i kształtuje opinię publiczną, jak chce.

Jeśli dziś się z tego śmiejemy, jutro może nas to kosztować znacznie więcej

— ostrzegł minister.

To nie są tylko medialne pogróżki. Polska ma zamiar oficjalnie zgłosić sprawę Komisji Europejskiej. A tam w grę może wejść Akt o Usługach Cyfrowych (DSA), czyli pakiet przepisów pozwalający karać platformy internetowe, które nie kontrolują szkodliwych treści. Gawkowski zapowiedział, że jeśli będzie trzeba — nie wyklucza nawet działań wobec samej platformy X.

Nie planujemy dziś niczego wyłączać, ale prawo daje nam taką możliwość

— zaznaczył.

Cała sprawa wywołuje jednak szersze pytania. Czy AI powinna mieć prawo „mówić” wszystko? Czy możemy traktować ją jak zwykłego użytkownika internetu? A jeśli nie — kto ma ją pilnować? Ten incydent z Grokiem to nie tylko kłopotliwe memy i nagłówki. To poważny test na to, jak państwa — i my wszyscy — poradzimy sobie z technologią, która coraz śmielej wchodzi w świat polityki i opinii publicznej.

Komentarze (0)