21.02.2025

Akcyzowa wojna tytoniowych gigantów – o co tu chodzi?

Dorian Skrzypnik
Dorian Skrzypnik
Newsy
Udostępnij:
facebook twitter
Skomentuj

Dwa światowe koncerny tytoniowe - British American Tobacco (BAT) i Philip Morris International (PMI) - toczą spór w Polsce o to, który z nich powinien ponosić wyższe obciążenia podatkowe. W centrum tej dyskusji znajduje się akcyza, która stanowi istotne źródło dochodu dla budżetu państwa.

Obie firmy lobbują za swoimi interesami, przedstawiając odmienne argumenty na temat opodatkowania wyrobów tytoniowych.

PMI i BAT – dwie firmy, dwa podejścia

Akcyza na papierosy w Polsce jest jednymi z najwyższych w Europie, a jej kolejne podwyżki budzą kontrowersje w branży. PMI i BAT rywalizują o rynek, jednocześnie forsując swoje stanowiska wobec regulacji fiskalnych. PMI opowiada się za wyższymi podatkami na tradycyjne papierosy, promując produkty nowej generacji jako mniej szkodliwe. BAT z kolei podkreśla, że akcyza powinna obejmować również alternatywne produkty nikotynowe w celu zapewnienia uczciwej konkurencji.

Spór o akcyzę ma ogromne znaczenie dla przyszłości rynku tytoniowego w Polsce. PMI inwestuje w technologie ograniczające emisję szkodliwych substancji, argumentując, że ich papierosy bezdymne powinny być traktowane inaczej niż tradycyjne wyroby tytoniowe. BAT natomiast uważa, że każdy produkt zawierający nikotynę powinien być objęty wysokimi podatkami, niezależnie od jego formy.

Wpływ akcyzy na przemyt i szarą strefę

Wpływ akcyzy na sprzedaż papierosów w Polsce jest niepodważalny. Kolejne podwyżki prowadzić mogą do wzrostu przemytu i szarej strefy, co jest argumentem często podnoszonym przez BAT i PMI. Obie firmy zwracają uwagę, że nierówne opodatkowanie różnych typów wyrobów tytoniowych może zniekształcać rynek i wpływać na decyzje konsumentów.

Polityka fiskalna wobec wyrobów zawierających nikotynę pozostaje kluczowym elementem debaty publicznej. Rząd stoi przed dylematem: z jednej strony chce ograniczyć palenie i poprawić zdrowie publiczne, z drugiej – nie może ignorować przychodów z akcyzy, które są istotnym elementem budżetu państwa. Przedsiębiorstwa takie jak BAT i PMI będą nadal aktywnie wpływać na kształt przyszłych regulacji.

Ostateczny wynik tej batalii między gigantami tytoniowymi będzie miał długofalowe konsekwencje. Zarówno BAT, jak i PMI będą kontynuować swoje działania lobbingowe, aby ukształtować politykę akcyzową w sposób korzystny dla ich interesów. W Polsce rynek papierosów i alternatywnych produktów nikotynowych nadal pozostaje jednym z najbardziej dochodowych, co oznacza, że spór ten daleki jest od zakończenia.

Komentarze (0)