15.05.2024

CPK nie będzie, a lotnisko w Berlinie pnie się w górę

Dorian Skrzypnik
Dorian Skrzypnik
Newsy
Udostępnij:
facebook twitter
Skomentuj

Projekt Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK) w Polsce, który miał być jednym z najważniejszych hubów transportowych w Europie Środkowo-Wschodniej, napotyka na coraz większe przeszkody i wydaje się, że jego realizacja staje pod znakiem zapytania. Tymczasem lotnisko Berlin Brandenburg odnotowuje znaczny wzrost i poprawę w statystykach, co wskazuje na jego rosnące znaczenie jako kluczowego węzła komunikacyjnego.

Gospodarcze wyzwanie

Projekt CPK od samego początku budził kontrowersje. Nowy rząd, jeszcze będąc w opozycji, kwestionował sensowność tej inwestycji. W kampanii wyborczej obecna większość starała się przekonać wyborców do poparcia idei braku budowy CPK, jednak obecnie, coraz mniej wskazuje na to, że inwestycja będzie kontynuowana. Do władz spółki zarządzającej projektem trafili przeciwnicy budowy, a politycy koalicji coraz częściej nazywają projekt „megalomańskim”.

Decyzja o wstrzymaniu projektu CPK może mieć daleko idące konsekwencje dla Polski. CPK miał być nie tylko węzłem komunikacyjnym, ale także impulsem do rozwoju gospodarczego i infrastrukturalnego kraju. Jego zatrzymanie może spowodować opóźnienia w modernizacji polskiej infrastruktury transportowej i utratę potencjalnych inwestorów.

Rosnąca oferta lotów w Berlinie

Podczas gdy przyszłość CPK jest niepewna, berlińskie lotnisko Berlin Brandenburg dynamicznie rozwija swoją ofertę. Według najnowszych danych stowarzyszenia transportu lotniczego BDL, w ciągu najbliższych sześciu miesięcy z lotnisk w Schönefeld i Tegel wystartuje tylko około jedna czwarta mniej samolotów niż przed pandemią koronawirusa. Oznacza to znaczną poprawę oferty lotów na stołecznym lotnisku.

Portal Berliner Morgenpost informuje, że lotnisko w Berlinie nie znajduje się już na dole statystyk rozwoju stowarzyszenia. Sześć miesięcy temu lotnisko borykało się z 37-procentową redukcją liczby lotów w zimowym rozkładzie w porównaniu do czasów przedpandemicznych. Obecnie Berlin wyprzedza lotniska w Dreźnie i Stuttgarcie, a liczba lotów rośnie szybciej tylko w Monachium, Hanowerze i kilku mniejszych regionalnych lotniskach.

Konkurencyjność Berlina na tle innych europejskich lotnisk

Dynamiczny rozwój Berlińskiego lotniska jest odpowiedzią na rosnące zapotrzebowanie na podróże lotnicze w regionie. Dzięki zwiększonej liczbie połączeń, lotnisko zyskuje na znaczeniu jako kluczowy węzeł komunikacyjny w Europie. To ważne zwłaszcza w kontekście rosnącej konkurencji między europejskimi lotniskami o przyciągnięcie pasażerów i linii lotniczych.

Wzrost znaczenia BER może również wpłynąć na redystrybucję ruchu lotniczego w Europie. Jeśli projekt CPK zostanie ostatecznie zatrzymany, pasażerowie z Polski i innych krajów Europy Środkowo-Wschodniej mogą częściej wybierać Berlin jako punkt przesiadkowy, co dodatkowo wzmocni jego pozycję.

Przełomowe przetasowania w infrastrukturze lotniczej

Zmiany w europejskiej infrastrukturze lotniczej wskazują na przełomowe przetasowania. Zatrzymanie projektu CPK w Polsce może mieć negatywne skutki dla rozwoju krajowej infrastruktury transportowej.

Komentarze (2)

  • arek pisze:

    Mam nadzieję, że ewentualna budowa nie będzie przypominać tej z Berlina. Możecie mi przypomnieć o ile przekroczono budżet i termin tej budowy, bo mi gdzieś umkło.

  • Krzywik pisze:

    Do lotniska trzeba dojechać, jeśli miałbym stać w wielokilometrowym korku.