Sejm RP, działając w kontrowersyjnym składzie, uchwalił dwie istotne ustawy, z których jedna zyskała poparcie partii opozycyjnej czyli PiS . Ten ruch wywołał burzę w polskim świecie politycznym. Teraz wszystkie oczy skierowane są na Prezydenta, który stoi przed wyjątkowo trudnym dylematem.
Ustawy, po uchwaleniu przez Sejm, trafią teraz do Senatu, a ostatecznie na biurko Prezydenta, który będzie musiał podjąć trudną decyzję. Scenariusze, które stoją przed głową państwa, można sprowadzić do dwóch kluczowych opcji.
Polska jako państwo jest na granicy rozpadu funkcjonowania jej struktur ustrojowych. Rozmontowuje się ze złamaniem reguł konstytucyjnych:
— Kamil Zaradkiewicz (@k_zaradkiewicz1) January 16, 2024
♦️ proces legislacyjny,
♦️ system kontroli konstytucyjności prawa,
♦️ system organów ochrony prawnej,
♦️ system wymiaru sprawiedliwości.
Co może zrobić Andrzej Duda?
Wariant pierwszy zakłada, że Prezydent podpisuje ustawy, co równałoby się pośredniemu uznaniu legalności Sejmu, mimo braku udziału Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. W ten sposób Platforma Obywatelska odniesie sukces, ale jednocześnie w przyszłej kadencji Sejmu może zostać postawiony znak zapytania nad faktyczną legalnością Sejmu, co może stanowić poważny problem.
Wariant drugi sugeruje, że Prezydent, w obronie swojego stanowiska, odrzuci ustawy jako nielegalnie uchwalone, bez winnych znajdować się na sali posłów. Ten scenariusz otworzyłby drogę do długotrwałego konfliktu pomiędzy prezydenckim biurem a Sejmem, z wieloma projektami ustaw wrzucanymi do kosza poprzez prezydencie veto.
Trzeci wariant, czyli wynegocjowanie resetu konstytucyjnego i konstruktywnego rozwiązania problemu, wydaje się być nierealny, choć to właśnie tego chce Konfederacja.
Pierwszy raz w historii III RP mamy do czynienia z sytuacją, gdzie skład Sejmu jest kwestionowany. Co za tym idzie, kwestionowana jest zdolność Sejmu do podejmowania wiążących, legalnych ustaw. Taka sytuacja jest bardzo groźna, tak samo groźna jak sytuacja z którą wyszliśmy z poprzedniej kadencji. Apeluję do koalicji rządzącej żebyście nie popełniali tego samego błędu, który popełniał PiS! Nie przenoście destrukcji, która miała miejsce w systemie sądowniczym na system ustawodawczy!
– powiedział z mównicy sejmowej poseł Konfederacji, Michał Wawer
Obecna sytuacja to efekt narastającej wojny na wyniszczenie między PO a PiS, która przeniosła się z kryzysu sądownictwa do kryzysu legislacyjnego. Polska stoi teraz w obliczu decyzji kluczowej dla swojej przyszłości politycznej, a dylematy Prezydenta obrazują głębokość i skomplikowanie sytuacji.
Komentarze (0)