24.06.2025

Koalicja się sypie. Joanna Mucha zrezygnowała z funkcji wiceminister

Dorian Skrzypnik
Dorian Skrzypnik
Polityka
Udostępnij:
facebook twitter
Skomentuj

Joanna Mucha z Polski 2050 niespodziewanie zrezygnowała z funkcji wiceminister edukacji. Jak ustaliło RMF FM, jej decyzja trafiła już na biurko premiera Donalda Tuska i zostanie przyjęta. Mucha pracowała w Ministerstwie Edukacji od końca 2023 roku. Zajmowała się reformami, które miały poprawić sytuację w szkołach.

Dlaczego więc odeszła? Jak mówi – nie miała wsparcia dla swoich działań.

W oficjalnym oświadczeniu Mucha podkreśliła, że przez miesiące próbowała wprowadzać zmiany, ale nie było zgody ani w resorcie, ani wśród decydentów w rządzie. „Nie widzę sensu kontynuowania tej pracy, skoro nie mam wpływu na kierunek zmian” – napisała. Z jej słów jasno wynika, że czuła się osamotniona i sfrustrowana.

Za jej decyzją mogą też stać napięcia w samej koalicji. Joanna Mucha od pewnego czasu krytykowała Platformę Obywatelską. Po przegranych wyborach prezydenckich mówiła o „braku refleksji” i „fałszywej pewności siebie” w PO. Takie komentarze nie wszystkim się spodobały i pogłębiały konflikty w obozie władzy.

Mimo odejścia z rządu Mucha zostaje w Sejmie. Deklaruje, że będzie nadal pracować jako posłanka. Jeśli rząd będzie potrzebował jej wsparcia – nie mówi „nie”, ale zaznacza, że musi to być współpraca oparta na realnym wpływie.

Odejście Joanny Muchy zbiega się w czasie z planowaną rekonstrukcją rządu, którą zapowiedział premier Tusk. Możliwe, że zmieni się nie tylko skład Ministerstwa Edukacji, ale też jego struktura. Decyzja Muchy może być więc tylko początkiem większych zmian w rządzie.

Komentarze (0)