W niedzielę wieczorem Marianna Schreiber zaskoczyła widzów programu „Zero Absolutne” prowadzonego przez Tedego i Wuwunia na Kanale Zero. Celebrytka nie zamierzała wdać się w rozmowę z prowadzącymi. Zamiast tego wykorzystała czas na antenie, by wygłosić ostrą przemowę, w której uderzyła w Krzysztofa Stanowskiego, jego kanał oraz współpracowników, zarzucając im m.in. brak standardów i szerzenie hejtu.
TEDE narkoman, WuWunio promował się na niepełnosprawnych?
Schreiber rozpoczęła swoją wypowiedź od refleksji na temat swojego udziału w programie:
Wielokrotnie zastanawiałam się, co mi przyszło do głowy, żeby tutaj przyjść. Bo przecież praktycznie co tydzień byłam tutaj obrażana, wyśmiewana, poniżana i wyzywana. Czy ktoś normalny przyszedłby po czymś takim do takiego programu? No nie.
Jednak mimo wcześniejszych obiekcji zdecydowała się pojawić w programie, aby – jak stwierdziła – „uświadomić odbiorcom, z kim mają do czynienia”. Następnie w ostrych słowach zaatakowała prowadzących.
Tutaj po tej stronie macie podstarzałego satyra (TEDE red.), niespełnionego rapera, narkomana, który uwaga, wystąpił w teledysku ze Słowikiem, szefem polskiej mafii. Tutaj macie osobę, która wybiła się w internecie, czyli spopularyzowała na niepełnosprawnych, jak to było bonus BGC, Tiger Bonzo czy jak mu tam inaczej (WuWunio red.).
Schreiber odniosła się również do osób, które miały być zaproszone do programu, co, według niej, miało świadczyć o braku standardów Kanału Zero.
Wiecie, kogo oni chcieli dzisiaj zaprosić? Niejakiego Adama, który zasłynął w internecie pod pseudonimem Fala hejtu na platformie X, że bił swoją dziewczynę na live. Takie to są standardy.
Zarzuty wobec Krzysztofa Stanowskiego
Marianna Schreiber skierowała również ostrą krytykę pod adresem Krzysztofa Stanowskiego, zarzucając mu brak odpowiedzialności za swoich współpracowników i brak moralnych standardów. W swojej wypowiedzi odniosła się do kontrowersyjnych działań ludzi związanych z jego kanałem.
Panie Krzysztofie Stanowski, jest pan kandydatem na prezydenta RP i nie potrafi pan rozliczyć własnych pracowników. Zatrudnia pan tutaj niejakiego człowieka Wargę, który prowadził program tak zwany 'Z dupy’. Ten człowiek nie tak dawno pytał 12-letnie dziewczynki, nie wiem, czy one były po komunii, o to, czy lubią seks analny, w sposób wulgarny. To są pana standardy.
Schreiber zarzuciła również twórcom programu, że ich działania mogą prowadzić do poważnych konsekwencji, w tym nawet prób samobójczych.
Myślicie, że wy się z kogokolwiek śmiejecie? Wy tutaj uprawiacie hejt. Zobaczcie, kiedy będzie informacja, że ktoś przez was próbował popełnić samobójstwo albo ktoś przez was cokolwiek sobie zrobił. To są właśnie te standardy tego programu.
„Z szacunku do siebie muszę opuścić ten program”
Pod koniec swojego wystąpienia Schreiber podkreśliła, że nie zamierza dłużej uczestniczyć w programie ani być obiektem jego krytyki. Wyraziła również nadzieję, że zostanie pozostawiona w spokoju.
Szczerze, minister Kutula myśli, że jest magistrem, a wy myślicie, że naprawdę jesteście fajni, macie cokolwiek fajnego do powiedzenia. I powiem szczerze, ostatnią rzecz: z szacunku do siebie, muszę opuścić ten program. Bardzo was proszę, żebyście dali mi święty spokój. Będę się za was po prostu modlić. Szczęść Boże.
Na zakończenie zwróciła się bezpośrednio do widzów:
A wy, z szacunku do siebie, przestańcie oglądać tych idiotów. Dziękuję.
Po czym rzuciła bukietem kwiatów i wyszła ze studia.
„Macie tutaj podstarzałego satyra, niespełnionego rapera, narkomana”. Marianna Schreiber przejechała walcem po Kanale Zero, Tede, Stanowskim i reszcie ekipy, po czym rzuciła bukietem i wyszła. Lubicie @MSchreiberM? pic.twitter.com/8zqAtuOq9y
— Ekonomat (@ekonomat_pl) January 27, 2025
Komentarze (0)