Zbliżający się 68. Konkurs Piosenki Eurowizji budzi coraz większe emocje, zwłaszcza w kontekście reprezentacji Polski. Luna, wybrana na tegoroczną reprezentantkę kraju, wzbudziła kontrowersje po swoim występie na eurowizyjnym pre-party w Londynie. Wokalne niedociągnięcia artystki wywołały dyskusje wśród internautów oraz komentarze specjalistów.
Elżbieta Zapendowska, specjalistka od emisji głosu w rozmowie z Onetem nie pozostawiła suchej nitki na wykonaniu Luny. Określiła je jako „słabe i amatorskie”, zwracając uwagę na nieczystości w wykonaniu oraz różnice między studyjną wersją a występem na żywo. Krytycznie oceniła również decyzję jury o wyborze Luny na reprezentantkę Polski, sugerując, że artystka może nie mieć wystarczającego doświadczenia, by stanąć przed tak dużą publicznością.
Internet huczy od komentarzy, niektórzy broniący Luny twierdzili, że artystka po prostu czuła się słabo tego dnia. Jednak Zapendowska stanowczo podkreśla, że choroba rzadko wpływa na zdolności wokalne artystów, sugerując, że problemem może być po prostu brak umiejętności.
Tegoroczna Eurowizja rozpocznie się 7 maja w Malmö, a do konkursu pozostało mniej niż miesiąc. Czy Luna ma jeszcze szanse poprawić swoje wykonanie? Zapendowska uważa, że jest to możliwe, ale zwraca uwagę na krótki czas, jaki pozostał do występu, oraz inne obowiązki, jakie spoczywają na artystce.
W wywiadzie Luna wyraziła swoje pragnienie, by Polacy byli dumni z jej występu na Eurowizji. Jednak wokalistka musi zmierzyć się z dużą presją oraz oczekiwaniami publiczności.
Kim jest Luna? Prawdziwe imię i nazwisko to Aleksandra Wielgomas. Młoda artystka zadebiutowała oficjalnie w 2020 roku i od tamtej pory zdobywa coraz większą popularność. Mimo kontrowersji wokół swojego wyboru jako reprezentantki Polski, Luna wyraża nadzieję na udany występ na Eurowizji.
Komentarze (0)