Od kilku miesięcy w sieci krążą alarmujące doniesienia: „Unia Europejska wprowadza obowiązkową aplikację do weryfikacji wieku”, „Bez cyfrowego portfela nie wejdziesz na Facebooka”, „To początek inwigilacji jak w Chinach!”. Czy rzeczywiście od 1 lipca 2025 roku czeka nas rewolucja, a może nawet – jak straszą niektórzy – koniec anonimowości w internecie? Czas oddzielić fakty od fake newsów.
Co naprawdę zmienia się 1 lipca 2025 roku?
W życie wchodzą dwie unijne regulacje:
- Aktualizacja rozporządzenia eIDAS 2.0 – dotycząca cyfrowej identyfikacji obywateli UE.
- Digital Services Act (DSA) – nowe zasady dla platform internetowych, m.in. wymóg lepszej ochrony dzieci przed szkodliwymi treściami.
Kluczowa zmiana: Platformy takie jak Facebook, TikTok czy strony dla dorosłych będą musiały skuteczniej weryfikować wiek użytkowników. Dotychczasowe rozwiązanie – kliknięcie „Mam 18 lat” – nie chroni dzieci przed dostępem do nieodpowiednich treści.
Czy muszę instalować „unijną apkę”?
Nie. Wbrew obiegowym opiniom, żaden użytkownik nie będzie zmuszony do korzystania z konkretnej aplikacji. Unia wymaga od państw członkowskich, aby udostępniły narzędzia do weryfikacji wieku, ale to platformy (np. Meta czy TikTok) zdecydują, jak ją przeprowadzą.
Jakie metody weryfikacji będą dostępne?
- Aplikacja do potwierdzania wieku (np. Mini ID Wallet) – pozwala potwierdzić pełnoletność bez ujawniania pełnych danych.
- Weryfikacja przez operatora komórkowego (np. sprawdzenie wieku na podstawie umowy).
- Logowanie przez bankowość elektroniczną.
- Selfie + AI (analiza twarzy).
Ważne: Jeśli nie chcesz korzystać z unijnego portfela cyfrowego, nadal możesz używać innych metod.
Czy to początek „chińskiego systemu kontroli”?
Nie. W przeciwieństwie do Chin, gdzie obywatele są oceniani przez rządowy system punktowy, UE wprowadza dobrowolne rozwiązania.
Europejski Portfel Tożsamości Cyfrowej (2026)
- Będzie przechowywał dowód osobisty, prawo jazdy, recepty, dyplomy – ale nie jest obowiązkowy.
- Nie zastąpi tradycyjnych dokumentów – będzie ich uzupełnieniem.
- Działa w zgodzie z RODO – użytkownik kontroluje swoje dane.
Czy to rozwiązanie jest bezpieczne?
Eksperci, jak Piotr Konieczny z Niebezpiecznika.pl, wskazują zarówno plusy, jak i ryzyka:
✅ Zero-Knowledge Proof (ZKP) – technologia, która pozwala potwierdzić wiek bez ujawniania danych.
⚠️ Potencjalne błędy w systemie – jak w przypadku unijnych certyfikatów covidowych, gdzie dało się wygenerować fałszywe dokumenty.
⚠️ Ryzyko nadużyć – jeśli w przyszłości rządy zaostrzą przepisy, portfel cyfrowy może stać się narzędziem kontroli.
Czy UE „wywróci internet do góry nogami”?
- Nie ma obowiązku instalowania aplikacji – to platformy muszą weryfikować wiek, nie użytkownicy.
- Portfel cyfrowy (2026) jest dobrowolny – nie zastąpi dowodów, nie będzie punktacji obywatelskiej.
- Nie ma mowy o śledzeniu zamówień pizzy czy śladu węglowego – to fake newsy.
Jeśli ktoś mówi Ci, że „od lipca stracisz dostęp do internetu”, możesz spokojnie wysłać mu ten artykuł. Unia nie zabiera nam wolności – zmienia tylko sposób, w jaki chroni najmłodszych przed zagrożeniami w sieci. Czy to dobrze? Oceń sam.

Same fake newsy tutaj mamy. Jakby unia chciala chronic dzieci to wystarczu wprowadzic mobochromatyczne telefony dla dzieci (taka nokia 3310) problem rozwiazany. Tymczasem EU idzie droga inwigilacji o cenzury. Dzieci to tylko pretekst.
„Nie ma obowiązku instalowania aplikacji” ☝️🤓
Tylko nie ma też możliwości korzystania z portali społecznościowych xddd
No trochę słabsze rozwiązanie bo moje dzieci załamane one mają konto na YT
😑😩😩😩😩😩😩☠️💀✨
No trochę słabsze rozwiązanie bo moje dzieci załamane one mają konto na YT
😑😩😩😩😩😩😩☠️💀✨
jest cos takiego jak youtube kids, w czym problem? 🤨
Kit, w social mediach nieodpowiednie tresci sa zabronione wiec to zwyczajna cenzura, ale pozyteczni idioci i tak beda klaskac. To nie jest ochrona dzieci tylko inwigilacja i grunt pod cyfrowe niewolnictwo, z docelowym programowalnym pieniadzem, punktami socjalnymi i blokowaniem dostepu do wlasnych pieniedzy. Teoria spiskowa? Taka sama jak ta w Kanadzie.
To jest zakaz dostepu do serwisow a nie do tresci, to terrorysci. POra jak najszybciej opuscic ten terrorystyczny kolchoz
DOjenie idiotow pod pretekstem ochrony klimatu, szprycowanie i ograniczenie uslug medycznych pod pretekstem zdrowia, inwigilacja i cenzura pod pretekstem dzieci. Schemat terroru i zamordyzmu zawsze ten sam.
Chyba nie myślicie, że zapiszą wprost w przepisach, że docelowo ma to służyć do kontroli i karania obywateli? Ten artykuł to fakenews. Bo cel jest oczywisty i nie jest nim ochrona dzieci, bo po co w aplikacji do weryfikowania wieku recepty? Po co integracja z bankiem? Cyfrowy kaganiec, smycz i bat w jednym.
UE chroni dzieci blokując dostęp dorosłym? Oki. A kto będzie karany za wybryki dzieci?
Aż strach pomyśleć co będzie z live’ami bo jak nie potwierdzimy swojego wieku to środy z Arkiem Kopaczewskim stracą swój blask 😥