04.01.2024

Nowa aktualizacja Tesli blokuje funkcje samochodu. Czy producent ogranicza wolność kierowców?

Dorian Skrzypnik
Dorian Skrzypnik
Newsy
Udostępnij:
facebook twitter
Skomentuj

Samochody elektryczne stale są przedmiotem gorących dyskusji, zwłaszcza wśród entuzjastów tradycyjnej, spalinowej motoryzacji. Elektromobilność budzi również wątpliwości wśród tych, którzy cenią sobie swobodę, twierdząc, że pojazdy elektryczne naruszają tę wolność. Ostatnia aktualizacja oprogramowania Tesli wywołała dodatkowe emocje. Wprowadzając blokadę dostępu do zakupionej funkcji.

Korzystne zmiany przyćmione blokadą

Swoim doświadczeniem z nową aktualizacją podzielił się użytkownik Tiktoka. Jak sam mówi, wprowadziła kilka korzystnych zmian, ale jednocześnie ogranicza dostęp do pewnej funkcji kierowcom, którzy nie będą przestrzegali zasad korzystanie z niej. O co chodzi?

W ramach świątecznej aktualizacji, samochód może teraz zablokować możliwość korzystania z autopilota. Otóż podczas korzystania z jazdy w tym trybie, pojazd będzie co jakiś czas prosił nas o dotknięcie ręką kierownicy. Jeśli 5 razy spóźnimy się z dotknięciem, wówczas system zablokuje nam tę opcję na około tydzień.

Użytkownicy Tesli tracą wolność

Autor nagrania przetestował działanie aktualizacji, okazało się że działa i faktycznie funkcja została zablokowana. Z jednej strony uznał, że taka blokada może poprawić bezpieczeństwo na drodze, eliminując nierozważnych kierowców, jednak jak mówi na nagraniu…

Jak Tesla mnie zablokowała to poczułem taką utratę wolności

Samochód ograniczy prędkość za nieprzepisową jazdę?

W kontekście globalnych trendów ekologicznych, niektórzy obawiają się, że wprowadzone zmiany to jedynie preludium do dalszych ograniczeń. Kierowcy mogą być zaniepokojeni możliwością utraty kontroli nad swoimi pojazdami. Pojawia się zasadne pytanie: Co jeśli zaraz zaczną blokować zasięgi aut, aby nie przekraczać pewnego limitu kilometrów tygodniowo? Patrząc na obecne trendy w światowej polityce – nie jest to scenariusz wyssany z palca.

Jeden z komentujących trafnie zauważył:

Bardzo słabo, że tak ktoś może zablokować mi samochód. Co będzie następne? Ograniczenie prędkości do 50km/h bo przekroczę prędkość parę razy?

Opinie internautów pod filmikiem są zróżnicowane. Jedni zaniepokojeni są utratą kontroli i prywatności, obawiając się, że jest to pierwszy krok do bardziej restrykcyjnych zmian. Inni, natomiast, widzą w tym korzyści dla bezpieczeństwa na drodze, eliminując kierowców zbyt pewnych siebie podczas korzystania z autopilota.

Warte przytoczenia komentarze to między innymi:

Tesla i wolność? Nawet zatankować bez podawania swoich danych ciężko

Wolność straciłeś kupując elektryka

Tyle kasy, a samochód robi z tobą co chce

Głosy krytyki w kierunku Tesli, zarzucają producentowi, że samochód zaczyna decydować za kierowcę, co jest sprzeczne z ideą swobody i zarządzania zakupionym pojazdem. Jednakże, warto zauważyć, że pojawiły się również głosy poparcia, uznające, że taka blokada może być konieczna, zwłaszcza w przypadku osób lekceważących zasady bezpieczeństwa:

Bardzo dobrze. Niektórzy traktują tego autopilota tak, jakby to był już pojazd w 100% autonomiczny
@danielgrzyb_official Tesla wprowadziła tymczasową blokadę autopilota 😕 #tesla #teslamodelx #autopilot #ev #elektromobilność #motoryzacja ♬ Nanana x Cola – Remix – Ren

Na chwilę obecną Tesla nie wydała oficjalnego stanowiska w tej sprawie. Na grupach fanów Tesli toczą się obecnie zażarte dyskusje na temat wprowadzonych zmian w oprogramowaniu. Aktualizacja wydaje się budzić zdecydowanie więcej pytań niż odpowiedzi, a kwestie związane z kontrolą nad funkcjami pojazdu przez producenta będą zapewne tematem jeszcze wielu dyskusji.

Komentarze (1)