Xabi Alonso, po zakończeniu niezwykle udanego okresu w Bayerze Leverkusen, został oficjalnie ogłoszony nowym trenerem Realu Madryt. Co zaskakujące, hiszpański klub nie zapłacił żadnej kwoty za pozyskanie szkoleniowca, co jest rzadkością w świecie piłki nożnej.
Decyzja ta wynika z wcześniejszego porozumienia między Alonso a niemieckim klubem, które pozwalało mu odejść bez opłat w przypadku oferty od jednego z jego byłych klubów, takich jak Real Madryt, Liverpool czy Bayern Monachium.
Alonso objął stery w Leverkusen w październiku 2022 roku, gdy zespół znajdował się w dolnej części tabeli Bundesligi. Pod jego wodzą drużyna nie tylko uniknęła spadku, ale również zdobyła pierwsze w historii mistrzostwo Niemiec, kończąc dominację Bayernu Monachium. Sukces ten uczynił z Alonso jednego z najbardziej pożądanych trenerów w Europie.
Przejście Alonso do Realu Madryt było długo oczekiwane. Hiszpański klub planował tę zmianę od miesięcy, widząc w nim naturalnego następcę Carlo Ancelottiego. Alonso, który wcześniej grał w Realu jako zawodnik, ma teraz poprowadzić drużynę jako trener, co jest kolejnym krokiem w jego karierze.
Decyzja Leverkusen o umożliwieniu Alonso odejścia bez opłat jest postrzegana jako wyraz szacunku i uznania dla jego wkładu w klub. Dzięki temu gestowi, niemiecki klub zyskał reputację organizacji, która stawia na profesjonalizm i dobre relacje z pracownikami. Dla Realu Madryt to okazja do zatrudnienia utalentowanego trenera bez konieczności ponoszenia dodatkowych kosztów.

Komentarze (0)